Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 7276 osób, w tym 1133 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Bartos2998
Ludzie widoczni na poniższym zdjęciu już poznali najlepszą drogę do zrobienia kariery, a nawet już nią kroczą!
Kliknij na "czytaj dalej" i zobacz najlepszą drogę do zrobienia kariery.
W Stanach Zjednoczonych znów wzrosło bezrobocie - donosi z Nowego Jorku nasz były korespondent nicku
A nasz stały korespondent Peppone z agencji TASS donosi:
Rosyjscy uczeni skonstruowali perpetuum mobile. Od zwykłego silnika różni się tylko brakiem przycisku "wył.".
Ogłoszono wybory "Człowieka roku Świni".
Stosunki rosyjsko-rosyjskie
- Ja od Pietrowa. Pan Sidorow?
- Tak.
- Weźcie i podpiszcie.
- Co mam wziąć?
SKOKI NARCIARSKIE Skoki narciarskie – konkurencja sportowa polegająca na skakaniu na nartach w dal, wzwyż lub do celu. Niezwykle popularna wśród Polaków, uprawiana w sposób bierny – poprzez oglądanie w telewizorze.
Zasady
- Nie wolno jeść grochówki w dniu skoku.
- Zakazane pomoce: doczepiane skrzydła, spadochrony, armata cyrkowa.
Ciekawostki
SZACUNEK
Jako maniak dobrej herbatki wożę sobie do pracy Wiślankę w pięciolitrowych butlach. Dzisiaj wypadł właśnie dzień takiej dostawy. Żeby sobie ułatwić życiepodjechałem pod same drzwi biura, do których z powodu wykopków budowlanych prowadzi teraz tylko jedna, szeroka na półtora samochodu, trzydziestometrowa może alejka, z której można wyjechać tylko tyłem.
Wyładowuję sobie moje zapasy, a tu nadchodzi koleżanka, milutkie stworzonko brawurowo ujeżdżające na co dzień zieloniutkiego malucha.
- Krzysiu (bo mnie jest Krzysiu), jak ty stąd wyjedziesz? - zdumiało się dziewczątko.
...Mokrego Jajka i Smacznego Dyngusa
(czy tam odwrotnie)
My jajka już poświęciliśmy, przy okazji też procki, dyski i pamięci, co by śmigały serwery dobrze... ksiądz obiecał, że będzie ok. Będzie dobrze więc.Podczas śniadania wielkanocnego nie kłóć się z rodziną, lepiej opowiedz parę dobrych dowcipów, np. z ostatniego wielopaka - to idealnie nakręci atmosferę i sprawi, że święta zgodnie z życzeniami będą radosne... Bądź tego dnia kulturalny i nie śpiewaj kolęd,, nie pytaj kiedy przyjdzie Mikołaj, nie szukaj sianka pod stołem, to tradycje innego święta, które będzie dopiero w grudniu...
Świętuj Lany Poniedziałek - to najbardziej jajcarska polska tradycja... nie pozwól jej zaniknąć... zwróć tylko uwagę na fakt, że nie chodzi o wódkę, ani o porywanie wozów strażackich... Po prostu nie daj się oblać i oblej jak najwięcej osób. Liczy się zaskoczenie i dobre życzenia jakie złożysz oblewanym... Tak od serca... A i nie oblewaj niemowląt oraz starców, oni nie mają z tobą szans...
Baw się dobrze, za parę dni znów uczelnia/praca... :)
Składa życzenia
Joe Monster z ekipą
Frustracje japońskiego ojca.
- Kiedy byłem młody, mój ojciec, żeby mnie ukarać, kazał mi iść do swojego pokoju i nie dawał kolacji. A teraz... mój syn ma w pokoju wszystko: telewizor, telefon, komputer, sprzęt hi-fi...
- Jak więc go karzesz? - pyta przyjaciel.
- Każę mu iść do MOJEGO pokoju!
by margot
* * * * *
Chrześcijanin, Muzułmanin i Ateista lecą samolotem, jak to w samolotach bywa, silnik poszedł w cholerę i aeroplan zaczął spadać.Chrześcijanin dodaje sobie otuchy:
- Żyłem dobrze, nie kłamałem, nie zdradzałem, spotkam się z Bogiem i będę żył w raju. Nic nie jest mi strasze w tej chwili.
- Wierzę w Mahometa i Allacha, nigdy nie wydałem fałszywego świadectwa wobec proroka i Boga. Żyłem jak dobry muzułmanin, czeka mnie wieczne szczęście - uspokaja się mahometanin.
- Kolega wybaczy - wpada mu w słowo chrześcijanin - ale wierzy pan w złego Boga, nie ma innego niż Bóg chrześcijański, uwierz w niego a będziesz zbawiony.
Generalnie wielka wtopa z tego wyszła bo akcja promocyjna na dużą skalę, billboardy, prasa, radio itp.
Ale okazało się, że ktoś wykazał się refleksem i wykorzystał zaistniałą sytuację.
A jak? Kliknij na "czytaj dalej" i zobacz...
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
TRUSKAWKI
Dawno temu, kiedy byłam jeszcze piękna i młoda bo 13-letnia pojechałam sobie z dziadkami na działkę. Zaraz po przyjeździe pobiegłam na grządkę z truskawkami. Grządka znajdowała się na niewielkim podwyższeniu i otoczona była betonowym krawężnikiem, na który wskoczyłam radośnie obunóż i poczułam jakby drobne ukłucie w piętę. Po paru minutach w bucie - białym tenisówku, zrobiło mi się mokro.
Lew Rywin zapowiada nakręcenie thrillera politycznego o swojej aferze? Ciekawe, pewnie zatytułuje go "Alkoholowy zanik mózgu"
Myślę że wizerunek Polski w świecie byłby lepszy gdyby rządzący zamiast lustracją zajęli się lustrzycą.
Amerykanie mają swoich superbohaterów - Batmana, Spidermana. My też mamy jednego. Na co dzień jest nieco gamoniowatym urzędnikiem państwowym, ale gdy nadchodzi niebezpieczeństwo zamienia się w Romana - pogromcę zła i obrońcę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Amen.
Siekiera motyka, riksza buda
Do Londynu jak się uda
Już nie mamyyyyy gdzie się skryć
Kaczki nam nie dają żyć
Ich kultura nie zabrania
Zmuszać ludzi do żebrania
***
Siekiera, motyka, pałka, Dorn
Because of Piłka we have no porn!
***
Siekiera, motyka, małe draństwo,
poszło się jeb*ć tanie państwo!
***
Siekiera, motyka, jedną tonę
premier złamał wczoraj żonę.
"Nie musisz być wariatem zeby tutaj pracować. My już cię przeszkolimy."
Prosektorium:
- (...) nasza katedra w ogóle jest zaprzyjaźniona z filmowcami - kiedyś na tym stole [sekcyjnym] leżał Daniel Olbrychski i grał Przybyszewskiego.
- Bo somatotropina to wpływa na receptory w każdej komórce, a hormon wzrostu tylko na wątrobę
Ogólna cisza, wszyscy myślą...
- Coś źle mówię?
- Bo nam się wydawało, że to jest to samo
- Wybaczcie, miałem dyżur, mogę gadać głupoty...
16. czerwca: Wreszcie założyłem swoją firmę. Na moją ofertę zatrudnienia przyszło tylko jedno zgłoszenie. Moje. Rozmowa kwalifikacyjna wypadła pozytywnie. Dokładnie odpowiadam swoim oczekiwaniom. Mimo to wskazana jest ostrożność: ustaliłem miesięczny okres próbny.
02. lipca: Pierwszy śródbilans po 14 dniach: kręci się. Wprawdzie jeszcze bez szaleństw, ale jakoś leci. Niemniej jestem pełen optymizmu, tu zgadzam się ze sobą.
26. lipca: Biznes kwitnie! Wprawdzie złożyłem wniosek o tydzień urlopu, ale nie mogę go zaakceptować. Muszę to sobie jeszcze jakoś delikatnie wytłumaczyć. Przecież klient jest najważniejszy.
"Nie parkuj! Wulkanizacja jest daleko!"
PIŁKA NOŻNA: SZKOCI ZACHWYCENI WŁODARCZYKIEM.
- "W innych okolicznościach mógłby strzelić 3 czy 4 gole". Niech to ktoś wytłumaczy, bo nie zatrybiłem.
- Gdyby bramka była większa.
- Jakby mu zawiało pod narty.
- Gdyby nie było bramkarza.
- Gdyby to jego matka tędy przechodziła.Ale jest drobna różnica... Sprzedaż tego pluszaka bije wszelkie rekordy z lat poprzednich ale raczej niewiele dzieci dostanie go "na zajączka"... Dlaczego? Zobaczcie sami:
Darmowy Internet dla plemion Amazonii
- Ciekawe jakie pierwsze słowo wpiszą w wyszukiwarkę?
- Ugabuga.
- Umba umba.
- Irasiad.
- Introspekcja.
- Umaba Rumaban.
- Qwertyuiop.
- Chyba coś narysują.
- Stawiam na "żarcie".
Współpraca Ligi Polskich Rodzin z tajną kwaterą NASA w okolicach Wałcza zaowocowała nową bronią w bitwie o aborcję i rząd dusz na prawicy. Broń ta była dotąd znana nielicznym pod roboczą nazwą "G-102". Na lewicy sądzono, że tak naprawdę jest wielką ściemą i wymysłem chorego Romka. Premiera Baśki G. w telewizji uciszyła wszystkich niedowiarków. Rozpoczęło się co prawda od małej wpadki. Baśka oświadczyła na wstępie, że jest feministką... W centrum dowodzenia zawrzało, z Radyja popłynął już ponoć rozkaz o uruchomieniu procedury samozniszczenia poprzez wsadzenie głowy w szambo. W ostatniej chwili Baśkę zwarło w kroku, poszedł dym uszami i padło "...ale jestem przeciwko aborcji". Dalej było trochę lepiej. Na pytanie, czy ciężko jest być żoną Romka, Baśka odpowiedziała dyplomatycznie, że w ogóle ciężko jest być żoną. Ciemny naród zrozumiał i zaczął od razu współczuć, bo kobieta przecież wie, co mówi, w końcu to jej pierwszy i ostatni mąż w życiu.
* * *
Naukowcy często pochylali się nad zagadką, którą natura zgotowała w postaci Przemysława Edgara G.
Z archiwów JM |
|