Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 2754 osób, w tym 124 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik romjulmel
Tom Tucker: Z powodu dzisiejszego wypadku w stacji kablowej Quahog, wszystkie transmisje telewizyjne zostają zawieszone na nieokreślony okres czasu. Oczywiście, nikt nie widzi tego programu, więc nie ma tak naprawdę znaczenia co powiemy. Jestem Jezus Chrystus. Chyba pójdę się schlać i pobić paru karłów, a ty, Diane?
Diane Simmons: Cóż, Tom, przyznam szczerze że nie lubię czarnych. Kamerzysta: Ej ludzie, wciąż odbierają nas w Bostonie...
* * *
Peter: Lois! Masz chore myśli!
Lois: Peter, miałam na myśli uprawianie seksu.
Peter: Ah, myślałem że chcesz żebyśmy zabili dzieci i wymienili ich organy za kasę na browar.
* * *
Tom Tucker: Cóż Diane, ta poprzednia relacja była tak dobra, że chyba zasługujesz na klapsa.
Jak niegdyś Janek Tomaszewki Anglię, tak obecnie Maciej G. Rtych zatrzymał ewolucję, a poruszył naród. Jankowi jakoś rozpalenie płonnych nadziei Polacy wybaczyli, Maciejowi trzydziestostronicowego ziemiopłoda "Wojna cywilizacji w Europie" Parlament Europejski już nie bardzo. Dostało się w nim parszywym ludzikom z pejsami, a jakże, gdyż "preferują życie w odrębności, w apartheidzie od otaczających społeczności", co "skutkuje rozwojem różnic biologicznych". Dajmy na to dodatkowym trylionem szarych komórek w mózgu oraz materiałem genetycznym, którego - broń Rydzu ode złego - ewolucjowstrzymywacz nie przekazał swej pięknej latorośli. Nie przekazał, bo prawdziwi Polacy mają inny. Za permanentne plwanie na wartości, protoplaście wielkiego edukatora IV RP grożą ponoć surowe sankcje ze strony PE: noc w izolatce z gejem-rozpruwaczem, kurs tańca chasydzkiego w gronie Żydów-ludojadów połączony ze zbiorowym czytaniem Talmudu, a także zalanie po kostki feministycznym betonem i wrzucenie do Renu - niewykluczone zatem, że prędzej czy później Maciej wróci na drzewo.
* * *
Twórca wszystkich genialnych idei we wszechświecie, czyli o. Tadzik R., ma nową fobię.
Nie poślubiłam Warrena Buffeta - prezydent Warszawy zdementowała krążące ostatnio plotki.
Rada Warszawy nie odwołała prezydenta miasta ze stanowiska - jeśli kobieta stoi za ladą to i lada stanie za kobietą - HGW skomentowała decyzję rady.
A dalej już normalnie:
Rządząca koalicja walczy o ochronę życia poczętego. LPR chce całkowitego zakazu, to Samoobrona jest za pewną liberalizacją. Otóż jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu to aborcji może dokonać uprawniony weterynarz.
"Uwaga!
Nie pukać w drzwi!
Aby wejść należy wprowadzić hasło!"
FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA POLSKA-ANGLIA
Borek: W ten piękny czerwcowy wieczór ze stadionu Wembley witają Państwa: Roman Kołtoń i..
Kołtoń: …Mateusz Borek?
Borek: Romku długo czekaliśmy na ten dzień, czy przypuszczałeś, że dojdziemy do finału?
Kołtoń: Byłem o tym przekonany od samego początku, jesteśmy przecież jedyną drużyną, która 3 razy z rzędu zdobyła mistrzostwo świata!
Borek: Hmm, ale ostatni finał wygraliśmy z Gibraltarem po rzutach karnych w mistrzostwach krajów niezrzeszonych w FIFA!
Kołtoń: To odejście z FIFA to był strzał w dziesiątkę prezesa Listkiewicza.INTENCJE FACETÓW
Koleżanka z pracy jest na etapie poszukiwania. Świeża rozwódka, zerwana ze smyczy, aczkolwiek naiwna. Od jakiegoś czasu gada na gg z jakimś facetem. Znają się realnie, ale na gg lepiej im gadanie wychodzi. Przed weekendem koleżanka zaaferowana:- On chce się umówić ze mną na kawę. I co o tym myślisz?
Wiem że jestem okropna:
- Chce cię przelecieć.
- Oj ty już przestań z tym swoim cynizmem. On nie jest taki.
Na drugi dzień:
- Mówiłam, że nie jest taki. Pytał mnie jak się czuję, bo ostatnio byłam chora. Pytał jak Zuzia (córka), i co teraz powiesz?
- No nic - chce cię przelecieć.
Obraziła się ciężko, nie odzywała się do mnie do końca dnia. Minął weekend, przychodzę do pracy i pytam:
- Jak kawa z wielbicielem z gg?
Inspektor drogówki zatrzymuje samochód. Uchyla się szyba. Gliniarz mówi:
- Przejechał pan przez czerwone światło...
Kierowca nic nie mówi, tylko wysuwa banknot 500-rublowy.
- Zbyt szybko... - dodaje gliniarz
Kolejne 500 rubli.
- W stanie po spożyciu... - uzupełnia milicjant
Doszło 100 baksów.
- Kradzionym samochodem... - chytrzy smerf
Forsa znika, pojawia się lufa pistoletu.
- Jak już mówiłem, w stanie po spożyciu... - poprawia się gliniarz.
by peppone
* * * * *
Do restauracji w porze obiadowej wchodzi stały klient.Usiadł przy stoliku, rzucił okiem do karty, wstał i wyszedł.
Widząc to właściciel wybiega za nim na ulicę i pyta:
- Co pana tak zraziło w karcie, że pan wyszedł?
A zaczynamy od potwierdzenia, że zdjęcia w profilach to zmyłka...
A teraz pozostaniemy w temacie kobiet i dowiemy się do czego jest zdolna ex-dziewczyna...Mój 4 letni braciak razu pewnego bawił się ze swoim kolegą rodzinką misiów plastikowych. Stoję w kuchni i słyszę wywód braciaka:
- To jest babcia misiowa. Stara jest to umarła.." Załamałam się jak to 4 latki potrafią kombinować w zabawach
by Cellarka
* * * * *
Pewnego dnia (była to niedziela) wstałam trochę później niż zwykle. Siedzę w łazience i robię sobie makijaż, kiedy puka mój siostrzeniec - Kuba. Pozwoliłam mu wejść. Ten z zainteresowaniem na mnie patrzy i pyta:
- Ciociu, a co ty robisz?
- Makijaż. - Odpowiedziałam krótko i zrobiłam groźną minę, bo nie miałam ochoty wdawać się z nim w dyskusję. Podziałało bo Kubuś sobie poszedł. A kiedy wyszłam z łazienki, pięknie umalowana, z ust Kuby usłyszałam:
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
A dzisiaj...
Definicja zwrotu: "Ekspert internetu"
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
PÓŁKOLARKA
Swojego czasu na pierwszą komunię otrzymałem od mojej rodzinki piękny rower zwany wówczas półkolarką (taka mniejsza wersja roweru kolarskiego) - moje największe marzenie.. Po kilku tygodniach znudziło mi się "kolarstwo szosowe" i postanowiłem uskuteczniać za pomocą tego urządzenia i niewielkiej górki skoki. Kiedy doszedłem już do jako takiej wprawy (jak ten rower to wytrzymywał!?) z pełną nonszalancją wykonywałem kolejne ewolucje. Przy kolejnym przejeździe i wyskoku stopy ześliznęły się z pedałów...
Foto by Dziku
Dr J. TW1:
- Kojakowi by od tego włosy stanęły na głowie...
Obrabiarki:
Prof. na zajęciach:
- Nurzam sie w przestrzeni probabilistycznej w celu suboptymalizowania procesów eksploatacji obrabiarek...
A po chwili:
Kliknij na "czytaj dalej" aby zobaczyć cały poradnik wraz z wyjaśnieniem dlaczego tak nie należy robić.
DAVID BECKHAM ZOSTAŁ POPROSZONY PRZEZ ADIDASA O WZIĘCIE UDZIAŁU W NOWEJ KAMPANII, W KTÓREJ, JAKI INNI PIŁKARZE, MIAŁ NARYSOWAĆ PUNKT ZWROTNY SWOJEJ KARIERY. ANGLIK NARYSOWAŁ SZUBIENICĘ, NA KTÓREJ WISI ON SAM.
- Co namalował Grzesiu R.?
- Wyrąb lasu w okolicach Grodziska Wielkopolskiego.
- Dolinę Rozpudy.
- Oczywiście las.
- Krzyży…Scena 1:
Na kamieniu siedzi Neandertalczyk, trzyma w ręce gałązkę akacji, odrywa systematycznie liście i mamrocze:
- Kocha... Nie kocha... Kocha... Nie kocha...
Scena 2:
Siedzi rycerz na koniu, trzyma w rece gałązkę akacji, odrywa systematycznie liście i zaklina:
- Wiem, że kocha. Pacałuje... Nie pocałuje... Pocałuje... Nie pocałuje...
Scena 3:
Siedzi kowboj na koniu, trzyma w ręce gałązkę akacji, odrywa systematycznie liście i szepcze:
Z archiwów JM |
|