Pewnego razu Herszel z Ostropola odwiedził rabina. Kiedy rabin wyszedł do miejsca, gdzie król chodzi piechotą, przybiegł żyd z okrzykiem "Rebe, strasznie zgrzeszyłem!".
Widząc, że żyd go nie zna, Herszel kazał mu opowiedzieć, co się stało.
"Przejeżdżałem przez Ostropol i zatrzymałem się w gospodzie, a tam cud kelnerka, kobieta piękna jak sarna, piersi jak u Królowej Saby, jak mi podawała kolację to się nachyliła i dotknąłem jej piersi! Wej! Potępienie wieczne, co robić!"
Herszel pokiwał głową i powiedział "Przez trzy dni masz żuć siano i będzie Ci wybaczone".
Po trzech dniach żyd wrócił, tym razem już do rabina i mówi "przez 3 dni żułem siano, czy już mogę przestać?"
Rabin domyślił się, że Herszel spłatał jakiegoś figla i go zawołał, żeby ukarać.
Herszel powiedział "Ten żyd zobaczył piękną kobietę, dotknął jej piersi i uciekł. To kim on jest? Osłem. A co robi osioł? Żre siano."
Ostatnio edytowany:
2021-04-09 21:17:40