Tak, to typowy przykład łamigłówki, pewnie ma wiele rozwiązań w zależności na co się patrzy i co poddaje analizie.
Na zegary można patrzeć inaczej: Mamy 8 kresek, pierwszy pokazuje "6", drugi "6", trzeci "2". 6/8+6/8+2/8=14/8=1,75. Mnożymy przez 12 i mamy ...21! czyli pierwszy to 6/8*12=9, drugi też 9, trzeci 3.
Albo kątami, 270+270+90, dzielimy przez 30 i mamy 9+9+3
Ale...
możemy zauważyć że pierwszy to jakieś "x", drugi też a trzeci to "-x". Mamy więc x+x-x=21 czyli pierwszy zegar to "21". Pasuje?
i po bandzie: kto w ogóle powiedział że te liczby to liczby? W pierwszym rzędzie są dwa takie same zegary (2) i jeden inny (1). Czyli wynik to ...21! W drugim rzędzie trzy takie same kalkulatory czyli 30
Jakby tak pokombinować to da się wytłumaczyć te różne promienie i cyferki na kalkulatorze.
Takie zabawy to na rozruszanie szarej komórki jest i szukanie niestandardowych dróg