Po prawie trzech latach padł mi zasilacz CS-M Corsair. Sklep przyjął gwarancję ale tego modelu już nie ma w sprzedaży ani w produkcji. Na dodatek zamiast kasy do ręki dostałem tylko kredyt w sklepie, muszę więc wybrać tam coś innego. Niestety, Covidy-niewidy sprawiają że wybór jest niewielki i w praktyce sprowadza się do trzech modeli:
Silverstone Strider 750 Gold
Inwin PB-750 premium basic Gold
Asus ROG STRIX 750 Gold
Różnica w cenie całkiem spora pomiędzy najtańszym Silverstone a Asusem, mimo iż obydwa są ponoć w tej samej klasie (a istotnie potrzebuje minimum 750 W i poniżej Gold nie chcę schodzić).
Warto się szarpnąć na Asusa czy iść po taniości?
Silverstone Strider 750 Gold
Inwin PB-750 premium basic Gold
Asus ROG STRIX 750 Gold
Różnica w cenie całkiem spora pomiędzy najtańszym Silverstone a Asusem, mimo iż obydwa są ponoć w tej samej klasie (a istotnie potrzebuje minimum 750 W i poniżej Gold nie chcę schodzić).
Warto się szarpnąć na Asusa czy iść po taniości?
--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji