Właśnie instaluję. Ze zwykłej ciekawości, bo też nie mam czasu żeby całość ogarnąć.

:skijlen pirat jebany :P

Po weekendowej sesyjce. Dziwne mi na dwuletnim laptoku chodzi ale zdarzaja sie przymulenia, chociaz to pewnie wina tego, ze nie mam czasu wyczyscic i napastowac. Zdarzaja sie rozne efekty wizualne (drzewa, ktore sa za budynkami kilka ulic dalej przebijaja sie przez wszystko, niezly schizowy efekt ), raz podczas rozmowy telefonicznej przestalo gadac, kilka razy npc sie zamyslali. Ale jesli chodzi o gre jako calosc to nie odpuszcze dopoki nie przejde i to moze byc pierwsza gra, ktora przejde wiecej niz raz. Questy od autonomicznej taksowki, (bez spoilerow) cos pieknego. Fabula glowna, wciagnela mnie jak malo, ktora ksiazka. I pisze to wszystko jako ktos, kto "nie przepada" za kultura cyberpunkowa. ;]

Jest mnóstwo błędów. Ja teraz nie mogłem w ogóle zapisać gry, nie mogłem hakować, bo po skończonej misji, nie chciało mi się połączenie telefoniczne zakończyć. Tak sobie wisiało i wisiało. Ale i tak najbardziej w oczy mi się rzuca, jak jadę samochodem jako pasażer i jak widzę, jak kierowca się zachowuje. Co z tego, że skręcamy, jak kierownicą nawet nie ruszył
A tak poza tym, to nawet przyjemna gra. Chociaż misji mi się teraz narobiło w uj i nie wiem które robić.

Grałem tylko chwilę, ale to taki Deus Ex z lepszą grafą. Tak to widzę po kwadransie używania. Ale wszytko jeszcze się może zdarzyć. Zaczyna się nieźle.

Po patchu na PS5 poza crashami od czasu do czasu jest miód malina. Innnych bugów nie stwierdzono.

:zmechu Generalnie takie rzeczy to się nazywają praca i wypłata

Hehehe

Oj tam fanzolisz Misiek, na moim gołym ps4 wygląda spoko, fakt, że wczytuje się niemiłosiernie długo, ale to zwykły dysk hdd.

Mnie najbardziej zastanawia, gdzie się podziało te 8 lat pracy.
Bo nie widzę tu jakieś niesamowitej mechaniki, AI głupie jak but, wystarczy trochę przekombinowania w próbie szukania drogi na skróty, lub żeby zajść wroga i można wylecieć z mapy.
Mam nadzieję że w dalszej części gry będzie można więcej hajsu zarabiać bo wszczepy są wściekle drogie, crafting jest fajny, ale mocno może rozwalić balans rozgrywki ( masowa produkcja granatów a potem rzucanie ich z góry na wroga FTW )

Z bolączek wymienię że nie można mieć w decku więcej niż po jednym typie hacka i dziwne ograniczenia dla broni i innych zabawek( reputacja lub poziom, serio? Mam za małą reputację na dzielni by nosić jakąś kurtkę ?? XD)

Modyfikacje zwiększają wydajność:
https://ithardware.pl/aktualnosci/zmiana_znaku_w_pliku_cyberpunk2077_exe_drastycznie_zwieksza_ilosc_fps_na_procesorach_amd_ryzen-14367.html

Nie stosowałem modów, a jedynie zmieniłem wartości w pliku CSV na zgodne z moim sprzętem (16GB i 8GB). Ogień! Chodzi płynniej i szybciej ładuje zapisy gry...

:maciek_cherokee produkcja ruszyła tak naprawdę w 2016, wcześniej to były tylko jakieś tam szkice koncepcyjne itp.

Widziałem gdzieś opinię, że np. właściwie nieistniejąca AI wynika z tego, że gra MUSI pójść na starych konsolach (bo w końcu CDP wziął za to od ludzi kasę), ale te mają za słabe bebechy (głównie procesor), żeby porządnie liczyć symulację choćby 30 razy na sekundę - i stąd nie wystarczy tylko skręcenie grafiki na minimum, trzeba też niestety okroić wszystko to, czym się zajmuje CPU.

https://www.youtube.com/watch?v=aaEo_NuH1_M

Po 46h gry mam maksymalny poziom reputacji na dzielnicy

A wiecie, kto to jest Konrad Lewandowski?

Ciekawe Easter Eggi są

https://www.youtube.com/watch?v=83ZoOeTcGc0&feature=youtu.be


gen_Italia to nie mogli zrobić dwóch wersji ta głupią dla konsolowców i normalną dla PCtów?
Bo to serio wkurza, niby wszczepy, przyszłość, nextgenowa gra, a wrogów można spokojnie wykańczać z dystansu, szczególnie że hacki nie mają maksymalnego zasięgu i można stać w cholerę daleko i mająć dość cierpliwośći idzie pokonać wszystkich bez odnoszenia ran.
Ta gra robi się przez to nieco nudna.
Drugim zarzutem jest spawnująca się znikąd policja, jak w starych klasycznych grach gdzie wrogowie spawnują się za plecami gracza lub tuzinami wyłażą z kabiny łazienkowej
Żal, kurwa, zamiast olać stare konsole i dopieścić grę to wychodzi takie coś...

Poza tym ewidentnie skopali samouczek, że się da odpisywać na SMSy odkryłem bardzo późno, kilka innych mechanik też.
Jest jeszcze coś takiego jak punkty zimnej krwi, ale za cholere nie wiem do czego to ma służyć...

:maciek_cherokee a jak tam twoje wszczepy?


Mnie się tam podoba. Misje nie się rozgałęziają. Raz latam u nomadów a raz z tym żółtkiem. Trochę zadanek pobocznych.

Legalnie tego. Jestem zadowoloby

:maciek_cherokee nie mogli olać starych konsol, bo na nie sprzedali najwięcej preorderów - co jest o tyle zrozumiałe, że nowe konsole pojawiły się w sprzedaży właściwie przed chwilą. A że to było właściwie nierealne, żeby na tak starym sprzęcie to porządnie chodziło, to już inna bajka.
To już nie jest niewielkie studio kilku kolegów co sobie wymyślili, że jak oni nie zrobią gry na podstawie "Wiedźmina", to nikt nie zrobi. CDP to po prostu ogromy biznes, który musi zarabiać kasę dla inwestorów, drugi co do wielkości producent gier w Europie, firma zatrudniająca setki osób i obracająca miliardami złotych - i akcjonariusze po prostu wymagają.
A że zarząd walił w chuja, twierdząc, że gra już jest właściwie gotowa i potrzebuje tylko doszlifowania i niewielkiej optymalizacji, że na konsolach, nawet tych starych, chodzi bardzo dobrze - to się nie ma co dziwić, że inwestorzy zażyczyli sobie, żeby grę wydać przed świętami (bo skoro już jest gotowa, to na co czekać?).

:gen_italia w tym zarządzie to musi być prezes firmy, w której lata temu pracowałem (też gamedev). No dosłownie dokładnie tak by on zrobił Nazywaliśmy go "sprzedawcą marzeń"

:brogman czekaj nie rozumiem?
Co masz na mysli? Że można grać kilkoma postaciami jednocześnie i one są jakoś powiązane ze sobą?

Dobra przyznać się. Kto bzyknął męską prostytutkę?

:brogman Howard Wolowitz zapewne :P

może jakiś acziwment jest za to i warto? Daj znać.

1.06

Nagrałem swoje przemyślenia. Obczajcie... nie chce misiem nawet tego komentować.

https://www.youtube.com/watch?v=92aJbJb4Ux8

Ech ci biedni pececiarze wiecznie płaczący.

:brogman powiem Ci, że tym razem to się poważnie wkurwiłem. Zrobiłem im zgłoszenie. Z racji świąt poczekam. Ale kur... to jest przegięcie...

Ja jebie. Takie przypadki pokazują, że sam nie mam co narzekać. Największy problem z CP jaki mam, to zbugowany quest, przez który nie mogę ruszyć głównego wątku :/

Szukałeś jakiś logów, żeby rzuciły światło na to z czym może być problem? CP nie byłby pierwszym tytułem, który muszą naprawiać klienci.

Jak coś znajdziesz to podeślij. Nie gwarantuję efektów, ale warto spróbować.

Dziwne, mi się trafiają glitche graficzne, i dwa razy mi się zdarzyło że gra nie załapała czegoś i wskazywała juz zrobiony punkt questa, ale wystarczyło zrestartować przeglądarkę i już wszytko działało.
Dla mnie najgorszym punktem CP jest durne AI wrogów, za to odejmuje jeden punkcik.
Dla mnie 9/10 ze wskazaniem na 9+/10 jeżeli poprawią policję i AI wrogów oraz wprowadzą customizację postaci, broni i aut
Fajnie by było jakby były jakieś aktywności podnoszące perki postaci, jak w GTA:SA siłownie, w salonach Pachinko ćwiczyć refleks, itp.

:maciek_cherokee Glitche graficzne też mam. Nie było sesji, żeby się coś nie wykrzaczyło Jednak to co nie blokuje w żaden sposób rozgrywki z automatu jest mniej uciążliwe niż Wakako siedząca sobie w biurze z telefonem w ręce, całkowicie ignorująca fakt, że dwie osoby przyszły pogadać (pewnie w jakieś Angry Birdsy 2077 pyka)

Na pewno jest pełno jest rzeczy niedokończonych oraz ledwie zaczętych. Tak jak policja – jest okropna. Przy jednej gwiazdce potrafią zaprzestać poszukiwania, jak się tylko za rogiem schowasz, przy dwóch co chwilę spawnują się za plecami.

Cyberpunk to świetna gra… ale ukończona w 75%.

:nanakipl akurat jezeli to nie jest przypadkowy glitch, to jest to fajne pokazanie że gracz nie jest pępkiem wszechświata a w oczach Wakako jedynie niewiele znaczącym klientem muszącym poczekać na swoją kolej
Nigdy nie byłeś wezwany przez przełożonego i musiałeś cierpliwie poczekać aż skończy rozmawiać przez telefon o czymś niezbyt ważnym?