Jak mnie już wkurwia to zimno na dworze.
W kwietniu mogłem brać kompa i pracować na zewnątrz, a dzisiaj po 3 minutach wróciłem do domu.
Cały pier@#$ny maj zimny, już w kwietniu było dużo ładniej.
W czerwcu niestety muszę wrócić do miasta - w zasadzie wtedy, kiedy ma się wreszcie zrobić ciepło.
Wieje i zimno przez 22 jebane dni. Wkurwia mnie to.
Weekend ma być deszczowy i jak na koniec maja, zimny.
W kwietniu mogłem brać kompa i pracować na zewnątrz, a dzisiaj po 3 minutach wróciłem do domu.
Cały pier@#$ny maj zimny, już w kwietniu było dużo ładniej.
W czerwcu niestety muszę wrócić do miasta - w zasadzie wtedy, kiedy ma się wreszcie zrobić ciepło.
Wieje i zimno przez 22 jebane dni. Wkurwia mnie to.
Weekend ma być deszczowy i jak na koniec maja, zimny.
Ostatnio edytowany:
2020-05-22 09:30:03
--
***** ***, konfederację i ruskich