Film chiński.
Rzecz zaczyna się gdy grupka w autobusie postanawia jechać skrotem, bo na głównej drodze się zakorkowało. Wieżdzają w tunel, który okazuje się nie mieć końca. Więc zwracają, i okazuje się nie mieć początku. A potem jest coraz dziwniej.

Na początku, po obejrzeniu trailera myślałem, że to będzie jakiś horror w stylu sf, potem wyglądało na thriller w stylu "Cube". A na końcu to nie mogę napisać co się okazało, bo zepsuję niespodziankę, ale takie filmy już w USA też kręcono.

Ogląda się to całkiem nieźle.

Aha, na trailerze są sceny, których nie ma w filmie. Chyba że wycięto je z tej wersji, którą oglądałem.

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.