Adolf Hitler budzi się w 2011 roku na zapyziałym podwórku w Berlinie. Ostatnie, co pamięta, to rozmowa z małżonką w bunkrze pod Nową Kancelarią Rzeszy. Jego mundur śmierdzi benzyną. Ma tylko to, co na sobie. Ale już kiedyś startował od zera... Jak poradzi sobie teraz?
Komiczna, ale nie odmóżdżająca - wręcz przeciwnie! - lektura; dziesiątki nieporozumień i gagów to tylko część obrazu współczesnego niemieckiego społeczeństwa przepuszczonego przez pryzmat spojrzenia Fuehrera. Do tego pokazanie niesamowitego potencjału i władzy mediów oraz próba odpowiedzi na pytanie: jakby dał sobie radę Adolf, gdyby miał telewizję i Internet!
Komiczna, ale nie odmóżdżająca - wręcz przeciwnie! - lektura; dziesiątki nieporozumień i gagów to tylko część obrazu współczesnego niemieckiego społeczeństwa przepuszczonego przez pryzmat spojrzenia Fuehrera. Do tego pokazanie niesamowitego potencjału i władzy mediów oraz próba odpowiedzi na pytanie: jakby dał sobie radę Adolf, gdyby miał telewizję i Internet!
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!
