Z sejfu Nowego Ruskiego

I. Różnicowy

- Czym się różni dziecko od prostytutki?
- Nie wiem.
- Ty chory pojebie....

II. Niepoprawny

W amerykańskim mieście Portland trafili do szpitala aktywiści ruchu Black Lives Matter. Podczas starć z policją połamano im ogony.

III. Sposobny

- Cześć! Słyszałem, że twoja córka wychodzi za sąsiada, z którym od lat nie rozmawiasz?
- Tak, to jedyny sposób, żeby się na nim zemścić.

IV. Bąbelkowy

Tonie aktywista Black Lives Matter. I tylko puszcza bąbelki: BLM-BLM-BLM...

V. Falowy

- Wiesz, kiedy władze ogłoszą drugą falę koronawirusa?
- Kiedy po wakacjach urzędnicy wrócą z Europy, a w Moskwie zaczną się wiece.

VI. Kuchenny

- Cytryna ze smakiem pomidora, pomidor z nutką serową, ser z sokiem z cytryny...
- Kuchnia molekularna?
- Nie, nie chce mi się myć noża.

VII. Filmowy

Pewnego dnia w Hollywood zostanie nakręcony film o tym, jak podróżnik w czasie powraca do 2020 roku, aby naprawić sytuację, ale za każdym razem tylko się pogarsza.

VIII. Cenowy

Za produkty homeopatyczne trzeba zapłacić papierem leżącym obok kserokopii pieniędzy.

IX. Poradniczy

Trzech pacjentów czeka w kolejce do psychologa. Nudzą się, to zaczęli sobie opowiadać, z czym przyszli. Pierwszy:
- Ojciec usłyszał, jak mówię przez sen i powiedział: "Synu, idź ty do psychologa".
Drugi na to:
- Mój związek z żoną się nie układa, powiedziałem matce, ta na to: "Synu, idź ty do psychologa".
Trzeci mówi:
- A moi oboje rodzice są psychologami.

X. Telefoniczny

- Dzień dobry, można z Izakiem Mojżeszowiczem?
- Nie może podejść, jest bardzo zajęty.
- A czym on taki zajęty?
- Leży w trumnie.

XI. Dowodowy

Jeśli kula ziemska jest dowodem na to, że Ziemia jest kulista, to mapa geograficzna jest dowodem na to, że Ziemia jest płaska. Szach-mat, kulkopojeby.

XII. Bajkowy

W pewnej odległej wiosce mieszkała piękna dziewczyna. Pewnego dnia okazało się, że zaszła w ciążę, co gorsza, pozamałżeńską. Biegnie do szamana i pyta - co robić? Szaman poradził jej rozbierać się i przez jakiś czas chodzić nago po śniegu, na mrozie. Płód zamarznie i się nie urodzi.
Dziewczyna posłuchała rady szamana, ale - brzuch rośnie, a na dodatek zaczynają z niego dobiegać dziwne, rytmiczne dźwięki. Biedaczka w te dyrdy do szamana, szaman przystawił ucho do brzucha i słyszy - kaszojad robi przysiady i podśpiewuje:
- Raz, dwa, raz, dwa - nie zamarznę, ni chuja!

:peppone