< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (3460)

24 October 2021
I. Inflacyjny

Ze względu na wzrost cen skrobi, soi i oleju palmowego producenci parówek ogłosili podwyżkę cen swoich produktów.

II. Zawodowy

Młody śledczy stresuje się przed swoim pierwszym przesłuchaniem. Doświadczony radzi mu:
- Najważniejsze to pokazać, że wszystko już wiesz. Że nie ma sensu zaprzeczać. Naciskać, żeby podpisał gotowy protokół z przyznaniem się do winy. Zrozumiałeś? To ja wyskoczę w teren, a ty ciśnij!
Młody wchodzi do pokoju przesłuchań i od razu zaczyna z grubej rury:
- No, masz w pełni przechlapane. Tu, w tej teczce, mam na ciebie wszystko: zeznania wspólników, nagrania z kamer, z podsłuchów... Z pierdla do mojej emerytury nie wyjdziesz. Podpisuj i będziesz miał po sprawie.
Po wszystkim młody idzie do szefa, po drodze spotyka starszego, wracającego z terenu. Od razu mu się chwali:
- Bułka z masłem. Przycisnąłem, podpisał, zadzwoniłem po konwojentów, odwożą go do celi.
- Kogo?!
- No, podejrzanego...
- Konwój z podejrzanym utknął w korku. W pokoju przesłuchań czekał na ciebie prokurator.

III. Sposobny

Rodzice opowiadają o swoich kaszojadach:
- Jakie bajki czytasz swojemu?
- Przyjemne, żeby szybko zasnął. A ty?
- Straszne, żeby już nie prosił o czytanie.

IV. Nowomowowy

- Nie jestem pijany, jestem bezobjawowo trzeźwy!

V. Psychiatryczny

- Hej! Wyszedłeś już z domu wariatów?
- Tak, ale jakim kosztem! Musiałem abdykować z tronu!

Bonusowy

Czy Alec Baldwin mógłby wystąpić w jednym filmie z Jarosławem Kaczyńskim?

Bonusowy II

- Moje dzieciństwo było trudne, mieszkałem w brudnych barakowozach, bez ojca, z matką alkoholiczką, wokół sam motłoch. Dlatego często wyobrażałem sobie idealne życie: że mam wspaniałego ojca, kapitana żeglugi wielkiej, który, jak wróci z rejsu, to przywiezie mnóstwo prezentów; że dzieciaki z mego sąsiedztwa chodzą do elitarnych szkół, a w zasadzie są odwożeni przez majętnych rodziców. Opowiadałem o tym wszystkim, również nieznajomym i nauczyłem się to robić tak przekonująco, że mi wierzyli. I ta umiejętność pomogła mi w zdobyciu naprawdę dobrej pracy.
- Jakiej?
- Jestem prezenterem w TVP.

:peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi