
W 2009 roku podjąłem bardzo ważną osobistą decyzję. Zrezygnowałem ze swojej dotychczasowej największej pasji, czyli fascynacji tematyką paramilitarną (byłem członkiem grupy paramilitarnej 8 Kompania Piechoty Górskiej).
Nie będę już się zbytnio rozwlekał nad tym co skłoniło mnie akurat do wyboru DESW. Na pewno jednym z czynników były ograniczenia czasowe. W tamtym okresie planowałem otworzyć działalność gospodarczą, i na dwie pasje zwyczajnie tego wolnego czasu było za mało. Musiałem więc z czegoś zrezygnować. Wielokrotnie myślałem czy nie wrócić do 8KPG, ale nie lubię zabierać się za coś bez 100-procentowego zaangażowania a wiem, że na takie czasu wciąż bym nie znalazł. Wygrały więc Dawne Europejskie Sztuki Walki.
Cały wpis dostępny jest na moim blogu: http://kuba.potocki.org.pl/blog/pierwsze-wyjscie-z-mroku
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą