I. Językowy
- Tata, pac, cycki na choince!
- ???.... Bliad', za co ja płacę temu logopedzie...
II. Polityczny
- Zamiast krytykować pracę rządu - byście sami coś zrobili.
- Dobra, dajcie spróbować.
- A to już jest próba obalenia rządu!
III. Krytyczny
Krytyk sarkastycznie mówi do malarza:
- Chcesz pan znać opinię o tej pana "sztuce"? Ona nie jest nic warta!
- Wierzę, ale tym niemniej gotów jestem jej wysłuchać.
IV. Rabunkowy
Po próbie rabunku zacząłem nosić ze sobą nóż. Od tej pory moje próby są o wiele skuteczniejsze.
V. Spowiedni
Babka u spowiedzi:
- Batiuszko, a czy zdradzić męża - to wielki grzech?
- Tak!
- A jeśli z dobrym człowiekiem, w pozycji misjonarskiej, po ciemku, dla dobra rodziny?
- Namówiłaś mnie, córko....
VI. Pracowy
Chcę pracować 24 godziny na dobę.
7 dni w tygodniu.
2 tygodnie w roku.
VII. Radosny
Synek pyta ojca:
- Tato, co to znaczy "gej"?
Ojciec, nie chcąc wdawać się w dyskusję o orientacjach, wyjaśnia:
- To kiedyś po angielsku znaczyło tyle co "wesoły", albo "radosny".
- A, tato, czyli ty jesteś gejem?
- Nie, ja mam żonę.
VIII. Chorobowy
Centaur - to taki nieleczony przypadek hemoroidów, kiedy to z dupy wyrasta pół konia.
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą