< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

Rozważań olejowych ciąg dalszy.

5 May 2010
Moje "gnębienie" tematu olejów silnikowych dobiegło końca :)
Wybrałem olej najlepszy moim zdaniem dla naszego auta i sporo się przy tym dowiedziałem.
:herofan naprowadził mnie na olej, którego w ogóle nie brałem pod uwagę, bo nie wiedziałem o jego istnieniu. :spoko

Kilka wniosków, przy okazji.

1. Oleje Motul są dobrymi olejami, ale w wydaniach "cywilnych" nie odbiegają znacząco od reszty średniej półki. Przy obecnych sztucznie wywindowanych cenach nie warto. Zresztą już o tym pisałem.

2. Gulf wydaje się być dobrym wyborem dla osób, które mają "wstręt" do olejów produkowanych / rozlewanych w Polsce, lub obawiających się podróbek. Zwłaszcza, że jest dostępny za naprawdę, naprawdę niewielkie pieniądze.. Był to mój pierwszy wybór.

3. Lansowany przez niektórych pogląd, że "obojętnie jaki olej, bo to i tak wszystko jest to samo" uważam za błędny. Bardzo.
Wystarczy zrobić sobie zestawienie olejów o tej samej klasie SAE różnych marek.
Jeżeli jeden ma temperaturę płynięcia -48 stopni a drugi -39, to uważam, że ten pierwszy jest skomponowany na lepszej bazie. Cudów nie ma.

4. Przyjęło się, że im wyższy TBN tym lepiej. Okazuje się, że niezupełnie. Olej o niższym TBN ze specjalnymi dodatkami neutralizującymi może być porównywalny lub lepszy w działaniu, od tego o wysokim TBN ale bez takich dodatków.

5. Popularne oleje były i są podrabiane. I nie ma się co łudzić, że z trefnej bańki zamiast Mobila 1 wlejemy Lotosa :nie - Lotos jest za drogim olejem na takie numery. Na dodatek mam wrażenie, że na "lewy" olej (Mobil 1, Castrol,  Motul) można trafić praktycznie wszędzie. Kiedyś oleje podrabiane na dużą skalę w Małopolsce, trafiały do hurtowni w całym kraju. Można mieć pewność, że teraz jest inaczej? wątpię.
Wybór niepopularnej marki jest chyba całkiem niezłym sposobem uniknięcia kłopotów.

6. Panolin Racing Synth jest dla mnie najlepszy pod względem parametrów.
Ale ponieważ suche cyferki to nie wszystko, to zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.
Mam dziwne przeczucie, że będzie dobrze.
 
Żeby było ciekawiej, jest to prawdopodobnie najtańszy olej na bazie PAO w Polsce (mnie się tańszego nie udało znaleźć).

Dla zainteresowanych - tabeleczka. Ciekawie na tle konkurencji wygląda lepkość Mobila 1. Ma niezły "rozrzut" :C
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi