Proste, hulajnoga! Co? Hulajnoga!?
Dla wszystkich panikujących, że Unia/Soros/Reptylianie zakażą samochodów, zmuszą nas do jedzenia robaków i zamkną nas w ogrodzonych, 15-minutowych miastach z gestapowcami na rogatkach – jak widać, życie nie będzie takie złe.
„Woda jest głęboka, a ja jadę niskim samochodem zrobionym do śmigania po płaskim autobahnie, a nie do przemierzania bezdroży... co może pójść nie tak?”