ludzie są niemożliwi...

pamiętacie wszystkie powiadomienia, które wysyłałam do wszystkich klubowiczów za pomocą opcji [Powiadom wszystkich]?
dziś otrzymałam od pewnego bojownika bardzo uprzejmego , o treści:
Słuchaj nigdy nie zapisywałem się do klubu komiksowych tłumaczy. Przestańcie wysyłać do mnie Cześki. Ja nawet nie lubię komiksów!!!!!!!!!!!! Zrozumiałaś Kaśko vel. tytezterefere vel. terefere vel. ferefetka vel. ferefetyszystka czy mam to bardziej dosadnie napisać!

Przyjemnego tłumaczenia i proszę NIE PISZ NIGDY DO MNIE!

prawie parsknęłam śmiechem, kiedy to przeczytałam...
moja odpowiedź?

Skoro się nie zapisywałeś, to:
1) jakim cudem znajdujesz się na liście członków klubu? Nikt Cię tam na siłę nie wpychał (bo nawet się tego nie da).
2) jeśli punkt pierwszy jest jakimś przewidzeniem (zapewne grupowym, bo nie tylko ja mam dostęp do listy klubowiczów), to jakim cudem dostajesz wiadomości wysyłane za pomocą opcji [Powiadom wszystkich] w klubie?
Najpierw zweryfikuj fakty, sprawdź wszystko dokładnie, a dopiero później wyskakuj do mnie z pyskiem. Gdybyś się nie zapisywał, to byś nie był w klubie, a jesteś na liście, więc widocznie się ZAPISAŁEŚ! Gdybyś się nie zapisywał, to nie otrzymywałbyś cześków wysyłanych AUTOMATYCZNIE do WSZYSTKICH KLUBOWICZÓW, ale ponieważ je dostajesz... i jesteś na liście klubowiczów... to znaczy, że się plączesz w zeznaniach.
Na przyszłość uprzejmiej proszę, jeśli nie masz 100% pewności, że nie rzucasz się bezpodstawnie.
Jeśli nadal nie wierzysz... sprawdź sam:
http://www.joemonster.org/klub/79/klubowicze
Pozdrawiam.

teraz apel:

LUDZIE, KUFFA!!! PATRZCIE, DO JAKICH KLUBÓW SIĘ ZAPISUJECIE, A DOPIERO PÓŹNIEJ SIĘ RZUCAJCIE, ŻE DOSTAJECIE Z NICH JAKIEŚ CZEŚKI SKIEROWANE DO KLUBOWICZÓW!!!

dziękuję za uwagę i przypominam o prośbie :moody'ego odnośnie tłumaczenia stripów (ja niestety mam teraz mnóstwo pracy z projektami na studia i licencjatem, ale postaram się też wziąć za siebie jak najszybciej)
pozdrawiam.

drama

lol

eh żałosny człowiek...
kłócił się ze mną, że skoro on się nie zapisał (może jakiś znajomy go zapisał? bo ma autologowanie ustawione i każdy z dostępem do jego kompów mógł to zrobić), to nie będzie się wypisywał, ale nie życzy sobie cześków klubowych...
naprawdę tracę wiarę w ludzkość.