Polecam.

Jakoś ominąłem, ale wreszcie usiadłem i poszły 2 sezony ciurkiem.

Zwłaszcza 2 sezon świetny, tym bardziej dla takiego fana oryginalnej serii jak ja.

Już myślałem ze mi zostało oglądanie starego Merlina bo nic ambitniejszego nie znalazłem. Ale mi Star Trek odratował humor.

Wreszcie jakaś odmiana po Generycznych gówno serialach jak Lucyfer czy iZombie na które trafiłem, gdzie 50-70% odcina można by było wywalić bo to jedynie "Kryminalny" zapychacz tak bardzo odgrzewany że już węglem Wali.

I większości seriali bez pomysłu na siebie sztucznie robiących kolejne odcinki wydłużając się tylko do granic bólu..