Dziś krótko. W końcu są święta. Bardzo spokojna ballada nieznanego mi autora, właściwie autorki. Co ciekawe piosenek o takim tytule (w cyrylicy) jest cała masa. Na Święta wybrałem tą według mnie najspokojniejszą.
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą