Mam wrażenie, że w każdym polskim mieście jest ulica 3-go maja, ewentualnie Konstytucji 3 maja, to z okazji dzisiejszego święta opowiedzcie, co tam u was jest.
U nas to mała uliczka równoległa do głównej arterii miasta, na jednym końcu ma bank PKO BP i ze dwie miejskie instytucje w budynku typu lipsk, a na drugim końcu boisko liceum, samo liceum też tam jest, jedno z kilku w mieście, bo to nie aż takie małe miasto, żeby jedno liceum było.
Poza tym domki jednorodzinne i kilka bloków młodszych ode mnie, ale też nie jakoś specjalnie nowych.
I - od niedawna - rondo, bo się miastu udało kilka lat temu wykupić odpowiednią działkę i przebić ślepą uliczkę do 3 maja.
U nas to mała uliczka równoległa do głównej arterii miasta, na jednym końcu ma bank PKO BP i ze dwie miejskie instytucje w budynku typu lipsk, a na drugim końcu boisko liceum, samo liceum też tam jest, jedno z kilku w mieście, bo to nie aż takie małe miasto, żeby jedno liceum było.
Poza tym domki jednorodzinne i kilka bloków młodszych ode mnie, ale też nie jakoś specjalnie nowych.
I - od niedawna - rondo, bo się miastu udało kilka lat temu wykupić odpowiednią działkę i przebić ślepą uliczkę do 3 maja.
--
I'm a Black Magic Woman