Co zatem obstawiacie?
Mój typ: podwyżki starych podatków i nowe opłaty, daniny, składki.


Zwycięzcy konkursu otrzymają przywilej zubożenia, pozostali również, w tym końkursie każdy wygrywa.

No to , wg starej stawki akcyzy.

Moje przewidywania:

1. Rodacy! Mieliśmy trudny okres, ale udało nam się wyjść z obronną ręką!
2. Jak łatwo można zauważyć, ogromy sukces jest wynikiem nieprawdopodobnie ciężkiej i efektywnej pracy rządu.
3. Komu wydaje się inaczej, tez zmrol, mugol i komunista
4. Oczywiście to nie koniec walki, przed nami kolejne nowe wyzwania, z którymi bohatersko sobie poradzimy!
5. Rząd jest najlepszy na świecie, ale wicie-rozumicie, bez pomocy Rodaków rząd w pojedynkę nie da rady
6. W imię Polski, ku chwale Ojczyzny, Orzeł Biały, pod flagą biało czerwoną, tak nam dopomóż Bóg! Pomożecie?
7. Pewnie że pomożecie!
8. Żadnych nowych podatków, żadnych nowych opłat, tak obiecaliśmy i słów dotrzymujemy!
9. Płakaliśmy całą noc, każdy poseł oddał wszystkie swoje dobra, ja sprzedałem pierścionek prababci a Mateusz sprzedał stare buty na olx i dołożył 7,50, ale to wciąż za mało!
10. Ale musimy ratować gospodarkę, którą zrujnowało PO! Oczywiście nikt tego nie odczuje!
11. Oprócz przebrzydłych kapitalistów, dorobkiewiczów i bogaczy, którzy i tak mają pełno kasy więc nawet nie zauważą że mają nieco mniej
12. A nadwyżki przekażemy na przedszkola, żłobki i programy świnka+
13. Dziękuję bardzo, nie będzie pytań, na pytania odpowie rzecznik na twitterze.

:zmechu poprawka do pkt. 6 i 7 dla emerytów:

- Pomrzecie?
- Pomrzemy!
- No.

Polecę klasykiem:
- Osiem lat beznadziejnych rządów PO doprowadziło nasz kraj na skraj przepaści. Teraz zrobiliśmy ogromny krok naprzód.

Budka z całym zarządem - approof

:k0curek "Przez 8 ostatnich lat Polcy i Polaki byli ignorowani przez rząd platformy, który nie wsłuchiwał się w potrzeby narodu..."

Drugich takich jak Ilf i Pietrow się raczej nie dorobią.

W dupie mam jak mnie te złodzieje okradną i jak okradną moje dzieci, bo że okradną to pewne jak chuj.

Dziękuję, do widzenia.

:pies_kaflowy To oczywiste
1. Po pandemii jest dziura w budżecie taka że OJP!
2. Musimy ją załatać
3. Jedyny sposób to załatanie pieniędzmi obywateli.

Kwestia tylko ile i komu zabiorą. Nie mogą uderzyć w elektorat (50+, 500+, emeryci+, moher+) więc zabiorą klasie średniej i wyższej. I zrobią to najprościej jak się da - większe podatki, nowe opłaty, większe prowizje. Żadna Ameryka nie będzie odkryta, jedyna niewiadoma to taka, jakimi ładnymi słówkami to zakamuflują.

***** ***

:i_drink_and_i_know_things - i ******, bo to pewnie z nimi przyklepie.

Generalnie ci, co zarabiają powyżej 5k na rękę miesięcznie, zapłacą więcej.
Opodatkują JDG podobnie, jak etatowców.
Brak możliwości odliczenia składek na chorą kasę w zamian za zwiększenie kwoty wolnej.
Babcia +, rodzinne auto + i inne gówniak +.

od JDG to niech się odpierdolą

Lubicie niskie podatki ? To dobrze, rząd też je lubi. Od jutra pięć nowych, niskich podatków

:i_drink_and_i_know_things - moja kryształowa kula podpowiada mi, że skończy się ryczałtowy ZUS i będzie procent, ale nie mniej, niż....

wkurwu ludzi na JDG ta kurewska, pisowska banda mogłaby nie przetrwać.

:i_drink_and_i_know_things - policz ilu do tej pory wnerwili. Nie zrobi im to różnicy, byle ich elektorat łyknął, co trzeba.

:i_drink_and_i_know_things nie mam badań, ale mam wrażenie, że osoby pracujące na JDG i będące zadowolone z JDG to nie są wyborcy PiS,
nawet potencjalni.

Coś czuję jeszcze podatek katastralny. Te pytania w spisie typu "ile pokoi ma okna" czy "ilu współspaczy w mieszkaniu"...

Paliwo po 10 zł.
Biednego nie stać na auto. A ten co ma auto to bogaty, więc go stać zatankować

Niechcący włączyłem tvn24. Ja pierdolę jacy bezczelni kłamcy.

Dziękuję, do widzenia.

:corwin

Podatek katastralny płacą właściciele a nie najemcy, a pytanie w spisie dotyczyło jedynie miejsca zamieszkania, bez pytania o własność.

:k0curek a co za różnica czyje jest mieszkanie? Ze spisu wyjdzie, ile można "z rynku" ściągnąć, a nie kto z nazwiska będzie bezpośrednim płatnikiem. To akurat budżetowi nie robi różnicy.