Nie wiem czy niezalogowani to przeczytają:
https://oko.press/postrzelil-dziecko-bo-myslal-ze-to-dzik/Rok temu myśliwy zastrzelił w sadzie chłopaka.
"Myśliwy, który oddał strzał, to 51-letni Dariusz Ch. Jest byłym policjantem i rzecznikiem prasowym komendy policji w Opolu Lubelskim. Cierpi na zaburzenia związane z kontrolowaniem agresji, a za znęcanie się nad rodziną ma założoną Niebieską Kartę. Był czynnym członkiem Koła Łowieckiego nr 47 Bekas z Opola Lubelskiego. "
Zastanawiam się czy gdybym miał założoną kartotekę za znęcani się nad rodziną i miał stwierdzone zaburzenia z kontrolowaniem agresji, to czy dostałbym pozwolenie na broń, gdybym o takie wystąpił. Dlaczego więc temu panu nikt pozwolenia nie odebrał gdy psychicznie przestał spełniać kryteria pozwalające mu przyznać prawo do jej posiadania?
Owszem, wszedł już w życie przepis, który nakazuje okresowe badania okulistyczne i psychologiczne, ale dopiero w 2023, a na dodatek myśliwi zaskarżyli go do TK.
Ale jak już człowieka zbadali i uznali za niebezpiecznego, to odebranie prawa posiadania broni powinno być obligatoryjne.