Jeśli ktoś jest różnorakiej klasy magikiem, lub zna znajomego znajomego, to fucha jest do wzięcia. Dobrze płatna.

Trzecia dekada 2k, ludzie mentalnie w średniowieczu, a sąsiad za ścianą bawi się w najlepsze. Ja pierdole, kurwa.
https://i.postimg.cc/wjz5V13w/60e19d-137045974406.jpg

https://epoznan.pl/news-news-125618-tajemnicze_odglosy_w_jarocinskim_bloku_nie_pomogli_nawet_egzorcysci

Myślałem że zepsuć ci się pokrętło od radia, a ty mi dupe zawracać pierdołami...

Tylko dwoje ludzi w Polsce może pomóc

Troje

Polecam - Czarnoksiężnik Andy
https://www.youtube.com/watch?v=DUzZdQkyf30

@Radioactive Czarna magia.

Dziękuję, do widzenia.

A to nie jest taki charakterystyczny dźwięk uderzających o podłogę metalowych kulek?

Być może to Servin kuca, ale to może być też dźwięk generowany przez rozprężające się pręty zbrojeniowe (w dzień pod wpływem ciepła się naprężają, w nocy rozprężają, wydając charakterystyczny dźwięk upadającej i toczącej się kulki).

Jest to dość charakterystyczne, bo wiele osób z bloków z wielkiej płyty zadaje sobie pytanie, że co ci sąsiedzi odpierdalają, że w nocy rzucają tymi kulkami? A słyszałem już różne cuda z tym związane. Np. jakaś rozhisteryzowana sąsiadka pisała na forach, że nowy sąsiad ją w ten sposób dręczy albo Amerykanie mieszkający w Chinach zgłaszali, że są atakowani jakąś bronią akustyczną i słyszą dziwne dźwięki odbijającej się kulki

Przykładowy cytat z neta:

"Przecież kurwa nie może być tak, ze każdy ma sąsiadów co kulki w nocy spierdalają na podłogę"

To gdzie ta robota?

Historia zna takie przypadki

Szkoda, że mi się aż tak nie nudzi żeby skontaktować się z mieszkańcami jako Martyzencjusz von Hochstein, certyfikowany psionik z Szwajcarii polskiego pochodzenia, który za 20 koła spędzi tydzień w mieszkaniu i pod przykrywką machania patykiem, palenia kadzidełek i rozsypywania soli wykryje, który z sąsiadów bawi się w ucho Dionizosa lub przykłada subwoofer do ściany/sufitu/podłogi i na oscylatorze łapie którąś modalną częstotliwości własnej/rozonansowej pustego mieszkania/budynku I po znalezieniu winowajcy razem z pomocnikiem zrobi mu po cichu opiernicz, ludziom sprzeda magiczną historię, zabierze kasę i pojedzie na konferencję w Genewie. To byłaby dobra akcja

https://www.wykop.pl/wpis/44359011/probowal-ktos-patentu-na-sasiada-w-postaci-garnka-/

Magik wyskoczył z okna.

@nevya a w godzinach przedpołudniowych, jakby łopatą skrobać w kalfasie, albo wózkiem z łożyskami, albo drzwi przesuwne - całymi godzinami? Zastanawiam się co ten sąsiad tam na górze produkuje w domowej manufakturze, betonowe kapcie dla konkurencji?

Siema, nowy jestem.

@yaycenty Od 3 stycznia 2012?
Nowy?

@ben1edicto no trochę mi zeszło na znalezienie "wyślij"