@Dragus90 Ze mnie żaden polityk ani strateg.
Na zdrowy rozsądek, to biorę, chociaż akurat w tym przypadku, to mój rozsądek może się mocno mijać z rozsądkiem Putina.
Myślę, że nacisk polityczny można osiągnąć dużo mniejszą mobilizacją wojsk.
Logistycznie i finansowo, to olbrzymia operacja dlatego śmiem twierdzić, że nie stoją tam, by tylko sobie postać i pojechać do domu. Świadczą również o tym prowokacje, eskalacja na granicy Donbasu i Ługańska oraz pokazowa ewakuacja ludności.
Żądania Kremla są z góry przewidziane jako niewykonalne aby był pretekst do agresji. Wycofanie się w tej chwili byłoby porażką, na którą Putin nie może sobie pozwolić.
Chciałbym się mylić.