No bo jak to jest. Ruskie to niby druga najpotężniejsza armia świata z budżetem na poziomie 76 mld dolarów. Od kilku lat nie ma dnia żeby gdzieś tam, w jakichś mediach, nie podano jakiegoś newsa o zajebistych postępach technologicznych jakie ruskie robią. Wspaniałe nowe czołgi, samoloty będące w stanie jednym pierdnięciem zmieść jednostki USA, wywiad siedzący w każdej kiblowej spłuczce, jakieś kuźwa działa soniczne, laserowe, specnazy, ogień z dupy putina - normalnie XXII wiek w domu i zagrodzie.
Tymczasem ukraińska ofensywa to jakby "Towarzystwo Strzeleckie Babuszka" wybrało się na piknik. Wyniki? Też piknikowe. Banda niewyszkolonych i niedożywionych dzieciaków z łapanki, sprzęt pamiętający czasy jakich nawet czas nie pamięta, komunikacja za pomocą kurwa kredy na pojazdach. Głodni żołnierze wyjadają batony z obrabianych sklepów, paliwo kradną z posterunków policji. Nie wiadomo do kogo strzelać, gdzie swoi i że my w ogóle w Ukrainie są. Gdzie jest ta wielka ruska armia? Gdzie jest ten ruski niedźwiedź? Z takim zajebistym wywiadem siedzącym w każdym sraczu, onucnicy nie zorientowali się, że Ukraina zdążyła się dozbroić, doszkolić, a nastroje są takie, że putek witany będzie co najwyżej kwieciem wykonanym z butelki?
Coś tu nie gra. Czy możliwe jest, że cel tego parszywego, podstępnego skurwiela leży zupełnie gdzie indziej? Że w tym najeździe na Ukrainę jest jakieś drugie dno? A tak prowadzone działania wojenne i pozorowanie budowy sił rosyjskich z trytytek i gówna są zasłoną dymną dla jakiejś grubszej sprawy? Ja rozumiem - brzytwa Ockhama. Można założyć, że to kolos na glinianych nogach, albo drugi Kaligula - putek po prostu dostał udaru i mu odjebało, ale doprawdy trudno w to uwierzyć. Niedoszacowanie reakcji NATO i EU, ani tym bardziej planowany blitzkrieg nie mogą tłumaczyć takich gównianych operacji wojskowych (niczego nie umniejszając Ukraińcom).
Pretekst dla Chin by wesprzeć starszego brata? Tajwan? Kim? Kraje Bliskiego Wschodu? Iran? Wszyscy naraz przeciw zgniłym krajom zachodu? Sztuczny konflikt globalny, aby na końcu zapanował New World Order (albo raczej Новый мировой порядок, czy jakoś tak). Jakieś pomysły?
--
Darmowe cycuszki!!! NOM NOM NOM!!!