A mnie wczoraj Ukrainka zjebala. Taka madka z wózkiem i dzieckiem za rękę.
A ja tylko chciałem wyjść z windy na parterze.
Ona wchodziła.
Obładowany mocno byłem i ni cholery nie chciałem jej dziecku oczu wybić śrubokrętami sterczacymi z torby, wiec je delikatnie odsunąłem.
Zaczęła coś się na mnie drzeć i pokazywać ze ona chce wejść do windy i ze się rozpycham. I coś na wózek pokazując.
A ja tylko chciałem wyjść z windy na parterze.
Ona wchodziła.
Obładowany mocno byłem i ni cholery nie chciałem jej dziecku oczu wybić śrubokrętami sterczacymi z torby, wiec je delikatnie odsunąłem.
Zaczęła coś się na mnie drzeć i pokazywać ze ona chce wejść do windy i ze się rozpycham. I coś na wózek pokazując.