Prokuratura twierdzi, że tak. Jesteś z pisu to ci wszystko wolno - taka zasada obowiązuje i chuj.

Nie będzie śledztwa w sprawie ujawnienia przez sędzię Trybunału Konstytucyjnego Krystynę Pawłowicz danych osobowych transpłciowego dziecka. Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała, że publikacja wpisu, który zawierał wrażliwe dane takie jak imię dziecka, wiek, nazwę szkoły "nie zawiera znamion czynu zabronionego".
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/krystyna-pawlowicz-o-transplciowym-dziecku-prokuratura-odmowila-wszczecia-sledztwa-5117194


Dziękuję, do widzenia.

Szok, rozpacz, niedowierzanie.

Myslalem ze o poradni bedzie a tu tylko Krysia

RODO, SRODO...

Ona tylko wychowuje...

:colinek_szczecin Tutus się mocno uczłowieczył ostatnio, za to inni kompensują z naddatkiem
za dużo czubków, czy cuś

:pies_kaflowy
Piszesz to z takim oburzeniem jakbyś sam wierzył, że mogłoby skończyć się inaczej.
O święta naiwności - cytując klasyka.

I to kolejny dowód, że Oba Ma gadał od rzeczy

W sumie to chyba dobrze. Jakby był wyrok skazujący, to pewnie w TVP pojawiłby się wywiad z Pawłowicz, w której pojawią się zarzuty co do niezawisłości sądów, politycznych gierek sędziego, winy Tuska, szczucia na legalną władzę, Trzaskowski znów nie ogarnia sytuacji...

I na koniec "sąd mnie zobowiązał do przeprosin, więc przepraszam Pawełka, ze szkoły nr 256 w Pcimiu Dolnym, z klasy 3A, zamieszkałego przy ul. Nowego Ładu 3/4, PESEL 05195505581, bo napisałem że jest transikiem, co jest prawdą. Ale nie jest prawdą że się moczy w łóżku a dyrektor szkoły, pani Janina S. bije męża, wcale nie."

:brtk skorumpowany to nie to samo co autorytarny, inaczej Bombama musiałby się gęsto tłumaczyć

Kasta

:servin RODO akurat dotyczy firm i sposobu (i zgód) jakim mogą składować i przetwarzać informację. Natomiast osób prywatnych już nie (chociaż pozostaje kwestia mediów, jakimi takie informacje można przekazywać). Więc z punktu widzenia prawa, to nie był czyn zakazany (co nie znaczy, że był moralnie uzasadniony).

Aczkolwiek jakbym napisał, iż pewien Jarosław K. zamieszkały w Warszawie, na ul. Mickiewicza 49, nie potrafi się odnaleźć we współczesnym społeczeństwie, ale za to potrafi je doskonale skłócić, to pewnie by się na mnie paragraf znalazł...

:pies_kaflowy „[…] nie zawiera znamion czynu zabronionego”
Oni mają szablon. Przypomnij sobie „zdradzeckie mordy”.

:kokeeno daleko szukać...
Art. 265
§ 1. Kto ujawnia lub wbrew przepisom ustawy wykorzystuje informacje niejawne o klauzuli "tajne" lub "ścisle tajne", podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

:zmechu Pytanie: czy to były informacje opatrzone klauzulą "tajne" lub "ściśle tajne".

Moja wypowiedź odnosiła się do wspomnianego RODO, które jest z zupełnie innej bajki.

https://youtu.be/zJfD4OtzAHc