Oto na pierwszym miejscu wśród największych zagrożeń, które czyhają na Polskę i Polaków pod koniec 2021 r., Jarosław Kaczyński wymienia „działanie wewnątrz Polski dużej wpływowej grupy, która ma za nic polskie interesy”. Oczywiście swoim zwyczajem sprytnie nie precyzuje, na czym miałoby to polegać. Sugestia zdrady, działalności na rzecz wrażych wywiadów itp. jest jednak jasna i pozostaje ze słuchaczami – i o to chodzi. Skądinąd frazeologia najważniejszego prezesa Polski kolejny raz przypomina Władysława Gomułkę. Pewnie nie przez przypadek. (...)

więcej:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2143618,1,o-czym-kaczynski-gawedzil-40-minut-czyli-chmury-nad-polska.read?fbclid=IwAR19PMYdq6IuJlfnWGJwKaeZ0ZH4LhvZ0Xky9VYOWfQYYru8adRKfN-eatY

@bulcyk22 Wiadomo czemu nie wymienił, ta grupa to PiS. Głupio mu by było o swojej partii tak źle mówić, więc mówił ogólnikami.

kiedy on wreszcie zdechnie...

@Daban "elektorat" przygotowany przez kurwizję dobrze się orientuje kogo prezio miał na
.myśli. .
@I_drink_and_I_know_things nie wiesz co piszesz. Taka ewentualność za rządów PiS spowoduje, że Wawel będzie zbyt mały. Nie odrzucam możliwości budowy mauzoleum w centrum stolicy, a następcy będą się prześcigali w uhonorowaniu "wodza" i nic nie da ewentualna zmiana ekipy.

Kurde, człowiek wczoraj obejrzał odcinek serialu s/f " Philip K. Dick's Electric Dreams" https://www.filmweb.pl/serial/Philip+K.+Dick%27s+Electric+Dreams-2017-793839/episode/1/10 a tu się okazało że to nie s/f.

Fabuła pokrótce: kandydat na Prezydenta informuje o swoim programie wyborczym, gdzie jednym z haseł jest "zabić wszystkich Innych". Hasło mimochodem wplecione w morze innych haseł o poprawie infrastruktury, wzmocnieniu edukacji, lotach w kosmos - tak że w zasadzie umknęło wszystkim.

Po chwili stało się to głównym hasłem na bannerach reklamowych i wśród ludu pracującego pojawiła się dyskusja:
- co to znaczy "zabić wszystkich Innych"?
- no, normalnie, kto jest Inny powinien być zabity. Czego tu nie rozumieć...
- a skąd wiadomo że ktoś jest Inny?
- no, normalnie. Hej, a jak tak pytasz... to może to właśnie Ty jesteś Inny?
- ej, no, znamy się od lat, jak mogę być jakimś Innym?
- heh, a weź to udowodnij!
- ...

Od zawsze wygodne jest zwalanie winy na "innych" czy "onych". Ludzie sami sobie zrobią podział "my" i "oni", a jak już wroga sobie wymyślimy, to władza powie "no a co, nie mówiliśmy że ten wróg, podstępna żmija wypijająca polską krew, zdrajcy narodu i zdradzieckie mordy, tajne siły i układy istnieją?".

Potem wystarczy rzucić hasło "za wszelką cenę należy bronić Polski przed wewnętrznym wrogiem" i tylko zajdadać popcorn patrząc jak się ludzie na siebie rzucają, gdzie każda strona ma nad sobą i krzyż, i biało-czerwoną flagę.

@zmechu divide et impera, wiec to czasy antyczne, a nie żaden Gomuła