Ech ta odpowiedzialność zbiorowa. A gdzie ta sławetna wolność? Może to jego indywidualna forma "non omnis moriar"?
Ryzyko znał, bo fizyczne dowody wskazują na próby jego zniwelowania/zmniejszenia.
A co do troski o człowieka w necie z objawami potencjalnej depresji i nastrojem samobójczym, to uważam, że na miejscu są odpowiednie służby, bardziej niż anoni w necie umocowani do działań. Vigilantism i męczennictwo zostawmy bohaterom Marvela.
Ryzyko znał, bo fizyczne dowody wskazują na próby jego zniwelowania/zmniejszenia.
A co do troski o człowieka w necie z objawami potencjalnej depresji i nastrojem samobójczym, to uważam, że na miejscu są odpowiednie służby, bardziej niż anoni w necie umocowani do działań. Vigilantism i męczennictwo zostawmy bohaterom Marvela.
--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda