https://www.ofeminin.pl/lifestyle/to-nas-kreci/holly-madison-i-kroliczki-playboya-zycie-w-posiadlosci-bylo-obrzydliwym/7hfm28w

W skrócie:
1. Bądź króliczkiem Playboya
2. Miej kasę, pieski, ciuchy i seksy
3. Powtarzaj pkt 2 siedem lat
4. Szef kończy biznes
5. Nie ma piesków, kasy i ciuchów.
6. Łap się za występy ambitnych filmach typu "Rekinado 3" i zajmuj 11 miejsce w "Tańcu z Gwiazdami"
5. Dalej nie ma piesków, kasy i ciuchów.
6. Ogłoś światu, że co prawda lubiłaś pieski, kasę. ale robiłaś to z obrzydzeniem
7. Nakręć o tym serial.

@zmechu działają zgodnie z prawami rynku i tyle.

1. Mieszkaj w Wolsce
2. Miej 500+, 14 emeryture, deputaty wungla i bon turystyczny
3. Powtarzaj pkt 2 siedem lat
4. UE kończy biznes
5. Nie ma 500+, emerytur, deputatów i bonów, jest za to inflacja 7% oraz paliwo po 6 zeta/litr.
6. Łap się za występy ambitnych prac typu "Kasa w biedrze" i zbieraj 2 zeta z zrzutka.pl na marzenia.
5. Dalej nie ma 500+, emerytur, deputatów i bonów, jest za to inflacja 7% oraz paliwo po 6 zeta/litr.
6. Ogłoś światu że co prawda lubiłeś 500+, 14 emeryture, deputaty wungla i bony turystyczne, ale na PiS głosowałeś z obrzydzeniem. Bo niby sie dzielili, ale jednak kradli.
7. Będzie serial?

Pozostaje czekać na włączenie się w akcję #metoo

Hugh Hefner był gościem mocno identyfikującym się ze swoją marką, która nie oszukujmy się, w jego prywatnym świecie miała więcej wspólnego z sutenerstwem niż publicystyką. Nie powinno nikogo szczególnie dziwić, że kręcące się wokół niego panny, by dostosować się do modelu biznesowego pracodawcy musiały, poza oczywiście odpowiednim potencjałem estetycznym, dysponować dosyć elastycznym podejściem do tak zwanych norm społecznych. I tutaj zahaczamy o tak zwaną etykę, lojalność i inne bzdurki, których nie należy oczekiwać od tak starannie przez lata dobieranego personelu

@zmechu Och, jakże ja jej współczuję. Jakież miała tragiczne życie.

Chooj z laskami. Ja sie martwie o pieski. Te male mogą żyć po kilkanaście lat a tymczasem zniknęły po 7. Co te suki zrobiły z suczkami???

A czym one się różnią od takiego Gowina na przykład?
- Głosowałem, ale się nie cieszyłem.

Trzeba po prostu powiedzieć na głos:
- Ku*wa jest ku*wą niezależnie od tego czy jest króliczkiem czy politykiem.

@Lesio5 pewnie że tragiczne, jak w tym dowcipie:
- budzimy się z moim facetem w wielkim łóżku w wielkim domu, oczywiście gorący seks. Potem on wstaje, robi mi śniadanie do łóżka, potem idzie do pracy a ja wyleguję się do południa. Potem przyjeżdża z pracy na lunch, zaprasza mnie do restauracji a w tym czasie gosposia sprząta w domu. Po restauracji daje mi swoją kartę i idę sobie na zakupy. Kupuję ciuszki, on wraca z pracy i idziemy do knajpki na obiad. Po obiedzie wracamy do czystego domu, szybki seks, a potem wychodzimy na wspólny fitness, zumbę, squasha albo jogging. Korzystamy z wyjścia i zazwyczaj zaprasza mnie na kolację przy świecach, albo wracamy do domu i on robi mi kolację. Po kolacji albo zapraszamy znajomych, albo idziemy do kina albo włączamy sobie serial. No i wiadomo, potem robi mi kąpiel z płatkami róż, kładziemy się, romantyczny i czuły seks. Czasem daje mi jakiś drobny prezent - a to pierścionek, a to samochód, a to weekend w spa albo wyjazd na narty...
- ale Ci zazdroszczę, ale Ty masz super życie!
- a daj spokój, ja mam to codziennie od roku! Nudzi mi się już takie życie, chyba zostawię go dla lumpa z gitarą...

Rozejrzyjcie uważnie w swoim otoczeniu. Wiele jest takich "króliczków", którym czas odebrał źródło dochodów.
Natura jest bezlitosna.

@kosmolot o cie uj...
Zaczekam do łykendu, wezmę dawkę znieczulacza rzeczywistości i znowu obejrzę.
Ale nie wiem, czy pomoże na percepcję

@waldek52

Dużo jest też takich, które zarobiły, mądrze zainwestowały i teraz żyją jak królowe.

@zmechu
Lumpa z gitarą znam niejednego i jakoś nie zaobserwowałem żeby to działało

@zmechu Cholera, nie umiem grać na gitarze.

Są różni ludzie w różnych sytuacjach. Co ma zrobić młoda, zahukana dziewczyna, często z jakiejś pipidówy wciągnięta w sytuacje, których nie rozumie i nie potrafi się wyplątać? Lub wkręcona w narko? Albo matka z dzieciakami na utrzymaniu lecz z kiepskimi perspektywami? Lub ktokolwiek kto na loterii życia wylosował nie z swojej winy tragicznie kiepskie losy? No sorry, wtedy jest ciężko i często beznadziejnie. Sam bym w ekstremalnej sytuacji pewnie opierniczył kiełbachy kosmitom żeby np. dzieciakom wrzucić coś do gara. Wymagać można od tych, którzy mieli więcej szczęścia w konkursie na intelekt, otoczenie, możliwości. Prucie się silnych i szczęśliwszych jest słabe. Inni po prostu często starają się przeżyć lub życie ich tragicznie potrąciło.

@Jez_z_lasu wyjść mają co najmniej kilka, lecz niestety wybierając robotę w agencji i zdając się na łaskę gangusów i zwyroli wybierają podróż w jedna stronę. O ile nie zostaną sprzedane do zagranicznych burdeli lub nie pójdą na części wymienne, kończą z tak porytą psychiką, że najczęściej nie ma co zbierać. Przestań więc z łaski swojej bełkotać o zyskach i jasnych stronach prostytucji, bo są one zarezerwowane dla bandytów, stręczycieli i ich klientów, a nie ofiar.