Czy tylko ja podejrzewam, że taki dym robiony jest celowo i wywoływany sztucznie z poza służb
żeby utrudnić badanie i przykryć ślady inwigilacji ludzi??
Czy to może pożyteczni idioci albo cwaniaki próbujący na tym zarobić??
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/cyberataki-na-znane-osoby-eksperci-namierzenie-sprawcow-jest-praktycznie-niemozliwe/3q15hn9

Scenariuszy jest kilka. Ataki są prowokacją ze strony opozycji, ataki są sprawką ekip ze strony rządu, ataki wynikają z działań trzeciej siły liczącej, że awanturka przyniesie jej korzyść i wreszcie, ataki to dzieło którejś ze służb wywiadu zagranicznego, działających na: polecenie/ w związku z/ w wyniku realizacji... niepotrzebne skreślić.

@waldek52 doszukujesz sie spisku tam, gdzie go prawdopodobnie nie ma. Do takiego ataku potrzebuje wylacznie twojego numeru telefonu i twojej zony, a te prawdopodobnie ma sporo osób. Podszycie sie pod ciebie i wyslanie jej SMSa, w którym podbijam do jakiejś Jolki czy Anki nie jest jakimś wielkim problemem.

Równie dobrze mogą to być i licealiści.

@Servin Czyli stawiasz na pożytecznych idiotów. Dobrze rozumiem??

@waldek52 w tym kraju są ludzie którzy na kogoś głosują 'dla jaj', zawierzając swoją przyszłość ludziom, którzy powinni siedzieć na oddziałach zamkniętych.

Zmierzam do tego że realizjacja takiego telefonu nie wymaga jakichś jebitnie wielkich zasobów i spokojnie można coś takiego uskutecznić przy domowym budżecie w Polskim Ładzie.

Może być PiSior, może być i idiota. Dla służb raczej nie, chyba że ktoś miałby to robić za karę.

Chyba trafiłem na część odpowiedzi na moje podejrzenia.
https://tvn24.pl/polska/spoofing-hakerzy-rosyjscy-ale-wykonawcy-polscy-5577353?source=rss

Wychodzi na to, że jak wszystko ostatnio w naszym biednym kraju inspirowane ze wschodu a realizowane rękami naszych własnych idiotów.

@waldek52 trzeba przyznać, że w kwesti źródeł odnoszących się do spraw wrażliwych zbytnio nie wybrzydzasz

@waldek52
Może idiotów ... A może - zlecenie jak zlecenie, grunt, że dobrze płatne

@Xanthus 60 kopiejek za wpis dobrze płatne? Nie pamiętam już, jak brzmi Ivona, ale zdaje się, że podobnie jak z tego nagrania Budki.
Natomiast sprawa jest podstawowa. To juz trwa od zdaje się 2 lat, i, niespodzianka, "nie da się".
W sensie nie da się złapać tego ktosia, czy ktosiów. Przez tyle czasu? To w takim razie są dwie fatalne opcje - albo "nie zatrudniamy fachowców, bo... fogiel" i jesteśmy jak ta dziewica na zjeździe gwałcicieli, albo to "nasze" służby umilają czas nielubianym ludziom. Obydwie wersje są absolutnie niedopuszczalne i ktoś za to powinien siedzieć. Już pomijam kwestię fatalnego timingu z prawdopodobną wojną.

@poradnia Widzę, że dla Ciebie bardziej wiarygodna jest Kurvizja lub TV Trwam.
Rozumiem - Twój wybór

@corwin
Mam podobne zdanie.
Skupiam się na "nie da się".
Nosz qrwa! Nie da się? To powinien wiedzieć operator sieci. Skoro się nie da, to powinni być zamknięci jako firmy nieumiejące się zabezpieczyć.
Kilka lat temu zabronili bezimiennych kart prepaid, by nie było możliwości anonimowego dzwonienia.
Mamy Pegasusa a nie możemy namierzyć podszywających się pod numer telefonu? Jeśli tak, to czas wrócić do Radomskiej Wytwórni Telefonów i używania Bratka, Tulipana albo na korbę.

A jeszcze coś dodam. Jak się jest na świeczniku, to trzeba się pilnować.
Dzisiejsze czasy są do dupy i musisz myśleć nie tylko o sobie ale o innych.
Pamiętacie niedawną sprawę Kurdej-Szatan? Akurat trochę znam sytuację.
Wyjebali ją z reklam. Dlaczego? Bo firma bała się zmasowanych kontroli. Woleli ją wyjebać i nie mieć kłopotów.
Wracając do Maty. Za chwilę z niego zrezygnuje studio nagrań, bo będzie wolało mieć święty spokój i inni też go nie wezmą. Ojciec będzie miał ciągłe wrzuty na temat syna - to mu pomoże w karierze?
Nawet hołubiony Zenek nie może przykryć swojego głupiego syna a jest "po odpowiedniej stronie mocy"
Trzeba myśleć o konsekwencjach nie tylko swoich. Efekt motyla (noga).

Wybaczcie. Powyższe "a jeszcze coś dodam" było do innego tematu. Popierdoliło mi się. Za dużo na raz. Jeszcze raz przepraszam.

@waldek52 wychodzi na to, że i nie rozumiesz i źle widzisz, to znaczy pewnie widzisz jak ci koniunktura nakazuje. No dobra, niech będzie, że widzisz jak potrafisz, wiek ma swoje prawa.

Otóż chodziło mi o dywersyfikacje źródeł, opieranie wiedzy na jednym przekazie jest proszeniem się o rozchorowanie na fanatyzm, a to się cholernie ciężko i niewdzięcznie leczy.

@Manecki odpowiedzialność zbiorowa jest chyba traktowana jako zbrodnia wojenna w konwencji genewskiej. Czym innym jest słowik i najman, czym innym mata i jego tata.