Z gatunku poyebanych okrutnie.
Akcja z grubsza polega na tym, że jest wielki dom, w którym mieszkają babki. Zawsze są przebrane za pielęgniarki/ paraduja w bieliźnie i porywają ludzi, a potem ich torturują i zabijają.
O ile dobrze pamiętam ulubienica szefowej całego towarzystwa chce się od nich odłączyć... Albo zakochuje się w jednym z więźniów? Szczegółów nie pamiętam.
Wbrew pozorom to nie jest pornos, aczkolwiek myślę, że entuzjaści sadomaso byliby ukontentowani.
Akcja z grubsza polega na tym, że jest wielki dom, w którym mieszkają babki. Zawsze są przebrane za pielęgniarki/ paraduja w bieliźnie i porywają ludzi, a potem ich torturują i zabijają.
O ile dobrze pamiętam ulubienica szefowej całego towarzystwa chce się od nich odłączyć... Albo zakochuje się w jednym z więźniów? Szczegółów nie pamiętam.
Wbrew pozorom to nie jest pornos, aczkolwiek myślę, że entuzjaści sadomaso byliby ukontentowani.
--