Najpierw jedyna wada. Film jest za długi, sam koniec dosłownie męczy. To jedyny minus.
Ciężko to nawet nazwać filmem, to prędzej zabawa reżysera z oglądającym, w której nieuważny widz gubi się przez większość filmu. To co z pozoru wydaje się dziwne, wraz z kolejnymi minutami, staje się zwyczajnie abstrakcyjne, by na sam koniec wyjawić swoje sekrety. Jednak nie wszystkie. To, że zrozumiecie, sprawi jedynie, że zaczniecie zadawać jeszcze więcej pytań. Jamin Winans poszedł w tym filmie o krok dalej niż w poprzednich i dołożył kawałek ciasta od Jarmuscha. To już nie jest czysta bajka, to, coś czego nawet nie potrafię nazwać.
Świetna praca kamery (która to ma swoje odzwierciedlenie w fabule), super gra aktorska, niejednoznaczna, zadająca wiele pytań, na które trzeba samemu sobie odpowiedzieć fabuła. Klimat, że nożem można go kroić, klimatyczna muzyka, pomysł i wykonanie, wszystko to sprawia, że jest to małe arcydzieło. Jestem szczerze zachwycony. Jak nic obejrzę jeszcze raz, bo dopiero na sam koniec człowiek zaczyna rozumieć co właściwie się działo, a ta wiedza jest potrzebna do wyłapywania smaczków od samego początku.
Sawpel poleca :ok
Ciężko to nawet nazwać filmem, to prędzej zabawa reżysera z oglądającym, w której nieuważny widz gubi się przez większość filmu. To co z pozoru wydaje się dziwne, wraz z kolejnymi minutami, staje się zwyczajnie abstrakcyjne, by na sam koniec wyjawić swoje sekrety. Jednak nie wszystkie. To, że zrozumiecie, sprawi jedynie, że zaczniecie zadawać jeszcze więcej pytań. Jamin Winans poszedł w tym filmie o krok dalej niż w poprzednich i dołożył kawałek ciasta od Jarmuscha. To już nie jest czysta bajka, to, coś czego nawet nie potrafię nazwać.
Świetna praca kamery (która to ma swoje odzwierciedlenie w fabule), super gra aktorska, niejednoznaczna, zadająca wiele pytań, na które trzeba samemu sobie odpowiedzieć fabuła. Klimat, że nożem można go kroić, klimatyczna muzyka, pomysł i wykonanie, wszystko to sprawia, że jest to małe arcydzieło. Jestem szczerze zachwycony. Jak nic obejrzę jeszcze raz, bo dopiero na sam koniec człowiek zaczyna rozumieć co właściwie się działo, a ta wiedza jest potrzebna do wyłapywania smaczków od samego początku.
Sawpel poleca :ok
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."
