- W "Łuku Erosa" grałem ze swoją studentką, świeżo upieczoną, jeszcze karmiącą mamą - wspomina aktor Jerzy Stuhr. - Mieliśmy zagrać śmiałą scenę erotyczną. Reżyser chciał, żebym w porywie pożądania rozerwał jej bluzkę i wpił się namiętnie w piersi. Budżet filmu był oszczędny. Nie mogłem robić prób. Ćwiczyłem więc na sucho. Podchodziłem do niej, mówiąc: Rwę ci tę bluzkę, stanik, dopadam do piersi i wpijam się w nie. No dobrze, kamera poszła w ruch. Zaczynamy grać. Ja cały spięty, bo nie wiem, czy mi się uda od razu wszystko rozerwać. Przebić się przez bluzkę i stanik. Cały czas myślę o tym, żeby taśmy nie zmarnować. Żeby dubla nie było. I nagle słyszę jej szept: - Panie profesorze, ostrożnie, ja kapię.
- Tak wyglądają moje sceny erotyczne od kulis - śmieje się aktor.
..................
Władysław IV wstąpił na tron po śmierci swojego ojca Zygmunta III Wazy. Zgodnie z zasadami jego bracia klęcząc powinni złożyć mu przysięgę na wierność Rzeczpospolitej. Jan Kazimierz, przyszły - po Władysławie - król Polski, zapytał marszałka Łukasza Opalińskiego, czy mógłby własnemu bratu przysięgać stojąc? Marszałek stwierdził jednak, że uklęknąć trzeba.
- Nawet własnym żonom przysięgamy stojąc - argumentował Jan Kazimierz.
- I dlatego często je zdradzamy - wytłumaczył marszałek.
...................
WOJCIECH MANN: (...) Kiedyś z kolegami z podstawówki założyłem organizację o bardzo nieokreślonych celach poza jednym, że ma być tajna. Postanowiliśmy zorganizować uroczyste wywieszenie flagi organizacji. Polegało ono na tym, że spotkaliśmy się wieczorem w naszym mieszkaniu w przedwojennej kamienicy, gdzie okna naszego pokoju sublokatorskiego wychodziły na podwórko studnię. Rodzice wyjechali, została tylko babcia, wtedy lat pewnie osiemdziesiąt. Wywiesiliśmy flagę przez lufcik, po czym z pistoletu mieliśmy oddać dwanaście salw. W podwórku studni brzmiało to bardzo głośno i nie zdążyliśmy wszystkich odpalić, kiedy przyjechała milicja zawiadomiona przez któregoś z sąsiadów. Weszli do mieszkania i spisali raport z interwencji. Jeden dyktował drugiemu, a babcia siedziała w fotelu: "Grupa młodych ludzi, strzelali ze straszaka, w fotelu zastaliśmy otumanioną staruszkę". I w tym momencie babcia mówi: "Co pan tam pisze? Ja im naboje podawałam!".
...................
MAGDALENA SAMOZWANIEC do Tadeusza Kwiatkowskiego: "Wie pan, co ta Czajka (pisarka Izabela "Czajka" Stachowicz) mi powiedziała? Dlaczego się tak maluję? A ja jej na to, że muszę wykorzystać farby, jakie mi zostały po Kossakach".
....................
HUMPHREY BOGART: ''Nie ufam żadnemu draniowi, który nie pije''.
anegdoty o sławnych Polakach (fb)
anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)
- Tak wyglądają moje sceny erotyczne od kulis - śmieje się aktor.
..................
Władysław IV wstąpił na tron po śmierci swojego ojca Zygmunta III Wazy. Zgodnie z zasadami jego bracia klęcząc powinni złożyć mu przysięgę na wierność Rzeczpospolitej. Jan Kazimierz, przyszły - po Władysławie - król Polski, zapytał marszałka Łukasza Opalińskiego, czy mógłby własnemu bratu przysięgać stojąc? Marszałek stwierdził jednak, że uklęknąć trzeba.
- Nawet własnym żonom przysięgamy stojąc - argumentował Jan Kazimierz.
- I dlatego często je zdradzamy - wytłumaczył marszałek.
...................
WOJCIECH MANN: (...) Kiedyś z kolegami z podstawówki założyłem organizację o bardzo nieokreślonych celach poza jednym, że ma być tajna. Postanowiliśmy zorganizować uroczyste wywieszenie flagi organizacji. Polegało ono na tym, że spotkaliśmy się wieczorem w naszym mieszkaniu w przedwojennej kamienicy, gdzie okna naszego pokoju sublokatorskiego wychodziły na podwórko studnię. Rodzice wyjechali, została tylko babcia, wtedy lat pewnie osiemdziesiąt. Wywiesiliśmy flagę przez lufcik, po czym z pistoletu mieliśmy oddać dwanaście salw. W podwórku studni brzmiało to bardzo głośno i nie zdążyliśmy wszystkich odpalić, kiedy przyjechała milicja zawiadomiona przez któregoś z sąsiadów. Weszli do mieszkania i spisali raport z interwencji. Jeden dyktował drugiemu, a babcia siedziała w fotelu: "Grupa młodych ludzi, strzelali ze straszaka, w fotelu zastaliśmy otumanioną staruszkę". I w tym momencie babcia mówi: "Co pan tam pisze? Ja im naboje podawałam!".
...................
MAGDALENA SAMOZWANIEC do Tadeusza Kwiatkowskiego: "Wie pan, co ta Czajka (pisarka Izabela "Czajka" Stachowicz) mi powiedziała? Dlaczego się tak maluję? A ja jej na to, że muszę wykorzystać farby, jakie mi zostały po Kossakach".
....................
HUMPHREY BOGART: ''Nie ufam żadnemu draniowi, który nie pije''.
anegdoty o sławnych Polakach (fb)
anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)