Ze słonia nie zrobisz konia..
Tym bardziej z górnika rzemieślnika.
geneza..
Mam do czynienia z takowym, jest "miszczem" w napierdalaniu młotem, kopaniem w trybie "od rana do zmroku", włada kilofem niczym Bruce Lee nunczako, dając mi przy tym nieustanne zadziwienie przy niszczeniu narzędzi nieco bardziej precyzyjnych niż kilof bądź świder górniczy..
Tym bardziej z górnika rzemieślnika.
geneza..
Mam do czynienia z takowym, jest "miszczem" w napierdalaniu młotem, kopaniem w trybie "od rana do zmroku", włada kilofem niczym Bruce Lee nunczako, dając mi przy tym nieustanne zadziwienie przy niszczeniu narzędzi nieco bardziej precyzyjnych niż kilof bądź świder górniczy..
Ostatnio edytowany:
2021-10-04 17:46:28