We wspomnieniach poeta Jan Lechoń przytoczył następującą anegdotę: W jakimś artykule tłumacz, poeta i działacz społeczny Tadeusz Żeleński-Boy, który pragnął żartem dowodzić poważnych prawd napisał, że najlepszymi nauczycielami w szkołach męskich byliby homoseksualiści, bo ci naprawdę kochaliby uczniów. Aktorka Niusia Jackowska (Anna Belina), powiedziała mu: „Wie pan, że jak tak dalej pójdzie, to pan też skończy jako homoseksualista". A na to Boy bardzo żywo i wcale nie stropiony: „Wie pani, że to bardzo możliwe, bo mój stryj jest jednym z najpoważniejszych pederastów na świecie”.
...............
Poeta Antoni Pawlak: jak nieomal dostałem po ryju od Adama Michnika!
Początek „Gazety Wyborczej”. Adam przyprowadził do redakcji swego małego syna Antka. Chłopiec biegał po redakcji bawiąc się małym wozem strażackim. Poszedłem do gabinetu szefa.
– Adam, ty mi imponujesz. Podziwiam cię. Nie kierujesz się prywatnymi antypatiami nawet w życiu prywatnym.
Adam lekko urósł: – No wiesz…
– Na przykład synowi dałeś Antek na cześć Macierewicza.
.................
MIKOŁAJ GRABOWSKI (...) Pamiętam anegdotę z udziałem JERZEGO GOLIŃSKIEGO. Kiedyś zaprosił do "Powrotu Odysa" Wyspiańskiego JERZEGO KALISZEWSKIEGO, który był aktorem Teatru Ateneum i profesorem w krakowskiej PWST. Na jednej z prób Goliński tłumaczy coś Kaliszewskiemu. Golo używał kwiecistego, barokowego języka, przetykanego przekleństwami, więc intelektualista Kaliszewski nie mógł pojąć, o co chodzi. Wreszcie Golo sformułował zadanie: "Panie Jerzy, myślę, że to trzeba zagrać ni w dupę, ni w oko". Ja patrzę, co ten Kaliszewski zrobi? A on spokojnie podniósł palec i powiedział po krótkiej pauzie: "Przemyślę".
.................
Odbywała się próba generalna przed premierą. Na widowni wielu ludzi związanych z teatrem i przyjaciół artystów. W kulisach WIESŁAW GOŁAS zagadał WOJCIECHA POKORĘ, którego następnie wprowadził przed widownię i uroczyście oświadczył: "aktor na scenę musi wchodzić z pokorą".
anegdoty o sławnych Polakach (fb)
anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)
