- Kuprin, założę się, że krążownikiem nie złapiesz rakiety.
- co? ja nie złapię? patrz.
polak, rusek i niemiec lecą samolotem. nagle polak daje ruskowi gaśnicę i wykopuje za drzwi.
- czemu to zrobiłeś? - pyta niemiec
- bo z tym choojem dowcip przestał być śmieszny.
jak żona ruskiej onucy mikserem sobie loki zrobiła to aż w Kijowie było słychać.
ruski kontrwywiad znalazł w mieszkaniu Ukraińca tajemnicze rolki papieru i sprzęt nadawczy. w tłumaczenia gospodarza nikt nie uwierzył, od zawsze przecież wiadomo, że dupę wyciera się trawą.
- co? ja nie złapię? patrz.
polak, rusek i niemiec lecą samolotem. nagle polak daje ruskowi gaśnicę i wykopuje za drzwi.
- czemu to zrobiłeś? - pyta niemiec
- bo z tym choojem dowcip przestał być śmieszny.
jak żona ruskiej onucy mikserem sobie loki zrobiła to aż w Kijowie było słychać.
ruski kontrwywiad znalazł w mieszkaniu Ukraińca tajemnicze rolki papieru i sprzęt nadawczy. w tłumaczenia gospodarza nikt nie uwierzył, od zawsze przecież wiadomo, że dupę wyciera się trawą.