Dialog z moją kumpelą. Coś tam o zmianie operatora. I że znajomy jej zaproponował, że jak ona chce, to on "weźmie" ją jako ósmy numer. No to ja nieco sceptycznie pytam, czy go dobrze zna. Czy mu ufa. I finał dialogu. Kumpela mówi do mnie: -Nie... no wiesz Koleś spoko. Ma swoją żonę...

--