Szukaj tego nie znalazł
Wrzuce coś bo mi się przypomniało w z związku z tematem tygodnia - dziwne rzeczy podczas snu...
Sytuacja ta przytrafiła się mojemu znajomemu. Otóż chodzi o telefon komórkowy. Kolega ów używał go jako budzika, więc leżał pod ręką. Pewnego razu, a było to w na poniedziałek rano, w momencie kiedy budzik zadzwonił ujrzał, iż w aparacie był wpisany sms o treści "Pier..le cię frajerze'. Kolega zwątpil...
Poszedł do pracy, wszyscy podenerwowani... Kolega myslal , że to przez poniedziałek.... Aż do momentu kiedy usłyszal słowa szefa
"Jak dorwe tego skurwys....to mu nogi z dupy powywrywam za tego pierd... frajera o 2 w nocy..."
Kolega jeszcze tego dnia miał inną karte do telefonu...
Wrzuce coś bo mi się przypomniało w z związku z tematem tygodnia - dziwne rzeczy podczas snu...
Sytuacja ta przytrafiła się mojemu znajomemu. Otóż chodzi o telefon komórkowy. Kolega ów używał go jako budzika, więc leżał pod ręką. Pewnego razu, a było to w na poniedziałek rano, w momencie kiedy budzik zadzwonił ujrzał, iż w aparacie był wpisany sms o treści "Pier..le cię frajerze'. Kolega zwątpil...
Poszedł do pracy, wszyscy podenerwowani... Kolega myslal , że to przez poniedziałek.... Aż do momentu kiedy usłyszal słowa szefa
"Jak dorwe tego skurwys....to mu nogi z dupy powywrywam za tego pierd... frajera o 2 w nocy..."
Kolega jeszcze tego dnia miał inną karte do telefonu...
--
pif paf w jedną drugą stronę