Ja poczatkujacy jestem i nie smiałbym, ale wczoraj spotkało mnie coś czym muszę podzielić się.
Siedzę wczoraj w pracy (jakąś poważną zajęty rozmową). Odzywa się telefon - Ojciec - należy odebrać.
Pytanie - Co ty przeskrobałeś?
Ja?
Tak, właśnie dostaliśmy polecony (niekiedy na adres Ojców przychodzą). Wzywają cie do zgłszenia się do zakładu karnego w.. w celu odbycia kary w kwocie w wyniku nie zapłacenia ... W wypadu ... doprowadzony...
Tata - To powazna sprawa.
Tata - Czemu nie zapłaciłeś?
Tata - Jaka grzywna?
Tata - Czemu nic nie wiemy?
Tata - Ty o nic nie dbasz?
Tata - A teraz kłopoty ...
Tata - I co z ty zrobisz...
Tata - Matka znowu się zdenerwuje...
Po szybkim rachunku sumienia wyszło mi .. zero. Cały w nerwach.
O co chodzi Nasze Szanownej RP?
....20'
Tata - Synku, ja cię strasznie przepraszam, to nie do ciebie, to do mnie.
Siedzę wczoraj w pracy (jakąś poważną zajęty rozmową). Odzywa się telefon - Ojciec - należy odebrać.
Pytanie - Co ty przeskrobałeś?
Ja?
Tak, właśnie dostaliśmy polecony (niekiedy na adres Ojców przychodzą). Wzywają cie do zgłszenia się do zakładu karnego w.. w celu odbycia kary w kwocie w wyniku nie zapłacenia ... W wypadu ... doprowadzony...
Tata - To powazna sprawa.
Tata - Czemu nie zapłaciłeś?
Tata - Jaka grzywna?
Tata - Czemu nic nie wiemy?
Tata - Ty o nic nie dbasz?
Tata - A teraz kłopoty ...
Tata - I co z ty zrobisz...
Tata - Matka znowu się zdenerwuje...
Po szybkim rachunku sumienia wyszło mi .. zero. Cały w nerwach.
O co chodzi Nasze Szanownej RP?
....20'
Tata - Synku, ja cię strasznie przepraszam, to nie do ciebie, to do mnie.
--
...będzie święto...