Czterdzieści dwa lata temu, piętnastego czerwca, wytwórnia Factory Records wydała Unknown Pleasures, debiutancki album grupy Joy Division. Druga i jednocześnie ostatnia płyta (ta ze słynnym Love Will Tear Us Apart) trafiła do sprzedaży rok i miesiąc później oraz niestety dwa miesiące po śmierci wokalisty Iana Curtisa.
Jak to się stało, że ledwie dwa projekty nieopierzeńców z robotniczego Stretford zdołało wyryć się złotymi zgłoskami na firmamencie rocka i zyskało uznanie oraz doczesne miejsce w sercach fanów? Co przyczyniło się do tego, że niedoświadczony zespolik stał się inspiracją dla tak wielu muzyków? Dokładnie nie wiadomo, ale jak się tak potrafi w dźwięki i atmosferę, to wszystko staje się jasne...
https://www.youtube.com/watch?v=1EdUjlawLJM
Ostatnio edytowany:
2021-06-15 21:52:20