Ogólnie - film w tej samej kategorii co "Madness in the Method". Film dla miłośników Paula Hogana. Ot taka sympatyczna komedia obyczajowa, pokazująca ciężki żywot aktorów w Los Angeles, zwłaszcza tych utożsamianych z jedną rolą.
Całkiem miło się oglądało, ale ostrzegam - nie należy mieć jakichś szczególnych oczekiwań.
Największa wada filmu - oglądamy paru fajnych starych aktorów i trudno nie ubolewać nad tym jak się zestarzeli
Całkiem miło się oglądało, ale ostrzegam - nie należy mieć jakichś szczególnych oczekiwań.
Największa wada filmu - oglądamy paru fajnych starych aktorów i trudno nie ubolewać nad tym jak się zestarzeli
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.