Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > Skyline / Beyond Skyline / Skylines
zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · 11 miesięcy temu
Jak najazd kosmitów to oczywiście atak na USA. Kosmici nie cackają się, wysyłają niebieskie światło porywające ludzi w ilościach hurtowych a potem wysysają z nich mózgi.

"Skyline" było całkiem niezłe. Ludzkość w tarapatach, wybuchy, latające mątwy a całość widziana oczami randomowych bohaterów. Bohaterowie bez wyrazu, których zadaniem jest biegać i krzyczeć, poświęcać swoje życie dla 5 sekund dalszej ucieczki, wojsko wali atomówkami, kosmici laserami - ale jest niezłe kino do piątkowego piwka. Każdy facet to bohater, każda kobieta to przynajmniej solidne 75B i dużo wybuchów. Świetne zakończenie.

Zakończenie wskazywało że jeszcze się zobaczymy. Więc zobaczyliśmy w "Beyond Skyline"... no nie wiadomo co. Koncept skończył się w pierwszej części wiec z głupiutkiego sf zrobiono durne nie-wiadomo-co. Łącznie z walkami na noże kosmitów i ludzi w starożytnych świątyniach, szalonymi naukowcami w fabryce narkotyków w tunelach Vietcongu i mamuśkami które płaczą "ja chcę do dzieci" ale jak już po sekundzie zapomną o dzieciach to ich żywiołem jest bieganie z dekoltem na wierzchu i naparzanie z ostrej amunicji po dżungli. Odebrać poród w bazie kosmitów pod obstrzałem - co to za problem, w końcu jestem policjantem po przejściach! Wszelkie nieporozumienia załatwia się walką na pięści, wymiana poglądów to walka na pięści, spotkanie z kosmitami to walka na pieści a jak spotykasz kogoś nowego to też zaczynasz od naparzanki na pięści.

Chyba sam reżyser stwierdził że powstała kupa niemożebna i trzeba odkuć się kręcąc trzecią część. Ale co robić jak pomysł już się skończył, nikt nie chce grać? No to wymyślamy podróże międzygwiezdne i skoro walki wręcz są głupie, to może zrobimy walki wręcz... na planecie kosmitów? Do niebezpiecznej misji ratującej Ziemię wysyła się oczywiście nie sztab uczonych w piśmie, ale - tadam - czwórkę komandosów. No bo wiecie, ostatnio rozwaliliśmy starek kosmitów, ale tak nie do końca, nikt nie przeżył ale tak nie do końca, wiec zróbmy misję, ale bez większego pomyślunku a potem się zobaczy. Więc można zobaczyć jak tłuką się na pieści ludzie z ludźmi, kosmici z kosmitami, kosmici z ludźmi, kobitki z facetami, faceci z duchami, każdy bohater ma plan oficjalny, plan tajny i plan jaki akurat wpadł mu do głowy więc jest fajno i mniej-więcej po 5 minutach nie wiadomo o co chodzi. Żeby było prościej "dobrzy" świecą się na czerwono, źli na niebiesko, ale można sobie kolorki w trakcie zmieniać wiec... dalej nie wiadomo o co chodzi. Do tego dochodzą lasery, promienie mocy i jak zwykle sprawdzone kałasznikowy. No i pamiętaj że jak lecisz w nieznaną misję na nieznaną planetę to oprócz ręcznika obowiązkowo zabierz miotacz ognia. A jak lądujesz statkiem kosmicznym to nie zapomnij zapłacić za parking, bo srogo podliczą.

TL DR Typowy przykład całkiem fajnego pomysłu rozmemłany w sequelach że aż przypomina parodię samego siebie.

acecorp
acecorp - Superbojownik · 11 miesięcy temu
Skyline warto zobaczyć, ale reszta to jakaś porażka

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gutex1 - Superbojownik · 11 miesięcy temu
ej jakie wysysanie mózgów w USA ?
Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > Skyline / Beyond Skyline / Skylines
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj