Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 7062 osób, w tym 1213 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Karlik363
jak byłem w Lądku, to widziałem jak znajomy Angol we wrzącym na patelni oleju zasmażał snickersy i je zjadał ze smakiem, po tym już mnie niczym nie zaskoczycie.
by Pablo_zdw
* * * * *
Na grillu w garnuszku gotowałem kompot z wiśni.
by Brogman
* * * * *
Nigdy nie zapomnę smaku paprykarza szczecińskiego z wafelkami kokosowymi - ale byliśmy wtedy głodni. A do popicia tylko piwo (najtańsze z Biedronki).
by Bladerunner
* * * * *
Żelazny zestaw w akademiku na koniec miesiąca to był chleb z Vegetą, jak do tego był majonez to już pełen Wersal był.
Jeszcze pamiętam jak studenci "biali inaczej" gotowali.
Kliknij na "czytaj dalej" aby zobaczyć szczegóły...
Uczeń P. rysuje penisy w zeszycie koleżanki S.
* * * * *
Uczeń K. symuluje poród, a kolega z ławki udaje położną.
* * * * *
Robi "murzynka" z zapałek w zlewie.
* * * * *
Przykleił cegłę do biurka nauczyciela (nie można jej odkleić).
* * * * *
Rozrzuca po klasie prezerwatywy z nieznaną zawartością.
* * * * *
Pewien znajomy ma na nazwisko Dzik.
NIECODZIENNY PODARUNEK OD RAULA LOZANO I JEGO SREBRNEJ DRUŻYNY OTRZYMALI SKAZANI Z ZAKŁADU KARNEGO WE WŁOCŁAWKU. NA RĘCE WYCHOWAWCY DARIUSZA ŁOWICKIEGO, OPIEKUNA WIĘZIENNEJ DRUŻYNY PIŁKI SIATKOWEJ NADESZŁA PRZESYŁKA ZAWIERAJĄCĄ OKOLICZNOŚCIOWY KALENDARZ I DWIE PIŁKI.
- Lozano źle odczytał gryps, miały być 2 piłki, ale do metalu i nie z podpisami a z wytrychami.
1 LIPCA - HISTORYCZNA DATA POLSKIEGO SPORTU.
- Dziewczyny! A wy jak sądzicie? Jakie są dla was historyczne daty? – Adi władca czata.Jakie myśli mogą się kłębić w głowie tego biednego mężczyzny przed którym stoi bardzo trudne zadanie? Wpisz w komentarzu!
- Chcę zostać metalowcem. Nie myłem się już 4 dni, czy tyle wystarczy? Czy jeszcze parę dni się nie myć? Dodam też, że chodzę ubrany na czarno, zapuściłem sobie długie włosy (przetłuszczone oczywiście), kupiłem sobie też glany na lato i zimę (jedna i ta sama para). Staram się też upijać do nieprzytomności i potem leżeć na ławce w parku. Aha, napiszę jeszcze, że z kolegami grywamy w garażu. Koledzy walą w denka od koszy na śmieci a ja bekam do mikrofonu. Fajnie nam wychodzi. Czy jestem już metalowcem? Pozdrawiam wszystkich metalowców!
- Wszystko ok, podjedz jeszcze trochę sterydów ogól włosy i na dyskotekę tam jest miejsce dla takiego zjeba jak ty.
- Trochę daleko ci do metalowca, nawet bardzo, ale żulem już jesteś, muszę przyznać - niezłym.
- Przydałaby się jeszcze gitara z kartonu i struny z żyłki wędkarskiej.
- Na razie masz jedynie szanse zostać Wszechpolakiem.
- Pamiętaj jeszcze, żeby każdego dnia robić czarny makijaż (absolutnie nie zmywając tego z dnia poprzedniego) i jeszcze sobie coś wytnij gdzieś.
- Zostań przy Dodzie. Gdzie Ci będzie lepiej, jak nie przy mamusi.
Dar Teściowej
Dziura budżetowa
Browarek i Gorzałek (dwie łódki... pływaly zawsze razem)
Po Mojemu
Zrobić Kupe
Za Ostatnią Złotówke
Druh Boruch (pływa od 1979 r)
Gajowy Maruha
Biegnący po palach
PRZECIĘTNY: Bystry jak woda w rzece.
WYJĄTKOWO DOBRE KWALIFIKACJE: Jak dotąd nie miał większej wtopy.
WYSOKA AKTYWNOŚĆ TOWARZYSKA: Pijus.
STANOWCZY: Ekstremista.
NIESKAZITELNY CHARAKTER: Jak dotąd bez wyroku.
NIEWYCZERPANY POTENCJAŁ: I tak się doślizga do emerytury.
UMIEJĘTNOŚC SZYBKIEGO MYŚLENIA: Jak zawali sprawę, to umie wykombinować przekonujące wymówki.
Ostatnio odezwał się do mnie kolega z liceum. Nie widzieliśmy się 5 lat więc miło i w ogóle. Poszliśmy na piwko. Pogadaliśmy sobie, powspominaliśmy. Co jakiś czas jakieś muśnięcie dłoni, głębokie spojrzenia, komplementy. Zrobiło się milutko. Jak wracaliśmy, to też jakieś żarty wygłupy. Doszliśmy na przestanek. A, że mi się nie chciało jeszcze wracać to, postanowiłam z nim się przejechać autobusem. I tak stoimy, ja czuję jak napięcie między nami narasta. Cisza a on nagle patrzy mi w oczy. myślałam, że chce coś miłego powiedzieć albo o coś spytać, a on co?
My już wiemy, a jeśli ty też chcesz zobaczyć to kliknij na "czytaj dalej"...
A swoja drogą współczuję premierowi. Tak łatwo pomylić borowika z szatanem, że nie może on czuć się bezpiecznie nawet w otoczeniu swojej ochrony.
Ciekawe czy w swojej wypowiedzi premier nie miał na myśli mnie. W końcu miałem trzy szóstki na świadectwie maturalnym.
"W chamstwie, agresji, knajactwie nie mamy z tymi panami szans" - nie wiem o kim mówił premier, ale wiem że trenuje bardzo rzetelnie.
Doszły mnie słuchy że przed najbliższym szczytem UE premier Turcji przypomni, że gdyby nie Jan III Sobieski to pozycja negocjacyjna Turcji wobec Europy Zachodniej byłaby dużo mocniejsza.
Zdarzyło się razu pewnego, gdy byłam jeszcze małym szkrabem, że w środku nocy z poduszką w jednej ręce, a przytulanką w drugiej zawędrowałam do sypialni mamy. Mama budzi się i pyta:
- Co się stało? Źle się czujesz?
- Nie.
- Miałaś zły sen?
- Nie.
- To czemu przyszłaś?
A ja, wskazując na maskotkę odpowiadam:
- Pinkuś mi kazał.
Czasem mama przypomina mi tę historię, którą ja oczywiście znam tylko z jej opowieści, a ja wtedy przypominam jej co ona sama zrobiła jako dziecko (znam to z opowieści babci).
Ogłoszeniowy Związek Dentystów Polskich zaprasza na wieczorek poetycko-stomatologiczny "Pod Borem"
Krajowe Stowarzyszenie Budowniczych Dróg zaprasza na wieczorek taneczny "Spotkanie z walcem"
* * * * *
Stowarzyszenie Drogowców zaprasza na wieczorek z piosenką pt. "Zimy żal"
* * * * *
Komenda Miejskiej Policji w Elblągu zaprasza na "Spotkanie z polonezem"
dam_Obciagnac_18cm: czesc
olka: czesc
dam_Obciagnac_18cm: skad?
olka: z warszawy
dam_Obciagnac_18cm: obciagniesz mi dzisiaj?
* * * * *
on: cze, naciagniesz mi?
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
W Szkocji odbyły się mistrzostwa skąpców. Złotego, srebrnego i brązowego medalu - postanowiono nikomu nie wręczać.
Wczoraj w jednym z przedszkoli w Sankt Petersburgu odsłonięto tablicę pamiątkową:
"Tutaj pobito małego Wowkę Putina. Wieczna sława naszym bohaterom!".
Wczoraj w Moskwie na Prospekcie Kalinina zderzył się BMW 750 i Jeep Grand Cherokee. Kierowców i pasażerów obydwu pojazdów z lekkimi ranami postrzałowymi odwieziono do szpitala.
Organizatorzy zawodów F1 przeprowadzili badania marketingowe, co można zrobić, by zawody były atrakcyjniejsze. Oto 3 główne odpowiedzi:
NIEFART
Kolega jest technicznym przy dość znanym wśród wielbicieli zespole rockowym. Rzecz miała miejsce kilka lat temu. Chłopaki raczkowali na scenie muzycznej, ale wokalista zacne korzenie miał, więc niezły start. Koncert na jednym z festynów na Śląsku.Rockmani jak zazwyczaj nawaleni lekko- ciężko na koncercie, ale grają jak należy, nikomu nie ubliżają. Po koncercie zebrali się chłopaki na butelkę i lider mówi:
Ciężko chory człowiek zwraca się do swojego prawnika:
- Mam jedno życzenie, chcę zostać prawnikiem.
- Ależ! Zostało panu już bardzo niewiele życia, nie zdąży pan załatwić wszystkiego!
- Użyj moich pieniędzy! Kup, co trzeba, zapłać komu trzeba. Chcę być prawnikiem!
Kilka dni później adwokat przynosi wszystkie papiery:
- Załatwiłem co trzeba, wystarczy to podpisać i tu...
Widząc zbliżający się koniec chorego, adwokat nachyla się nad nim i pyta:
- Niech mi tylko pan jeszcze powie, po co to wszystko? Dlaczego chciał pan zostać prawnikiem przed śmiercią?!
Umierający, ostatnim wysiłkiem szepce:
- Jednego... prawnika... mniej...
by roland26
* * * * *
- Co ma na drzwiach napisane policja w Wielkiej Brytanii?- Police?
- No! A co ma policja w Szwecji?
Z archiwów JM |
|