Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 5565 osób, w tym 781 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik gloglo
- Jedno pytanie i oczekuję konkretnych odpowiedzi Skąd wziął się Wielki Wybuch? Materia, która eksplodowała, wzięła się znikąd? Co było przed Wielkim Bum? Kto mi to wyjaśni?
- Najpierw wszechświat się skurczył. A jak się skurczył tak, że już mu było ciężko - eksplodował.
- W Polsce można ten eksperyment dzięki Balcerowiczowi obserwować na żywo.
- Jak się dziecko bawi zapałkami przy butli z gazem to jest WIELKIE BUM!
- Z Kątowni.
- Z kontenera.
- A gdzie byłeś zanim się urodziłeś?
"Zdrowie i uroda - Leczenie wódką"
Pewną razą w szary, jesienny dzień zawitała do naszego WKU ekipa, która miała odnowić pion cieplny. Towarzystwo szemrane było nieco, wiecznie naoliwione. Nasz sierściuch wkurzał się na nich co niemiara, bo wiecznie jakieś fuszerki odstawiali. Opier*olił ich w końcu, któregoś pięknego dnia, w krótkich żołnierskich słowach i ekipa jakoś tam prace ukończyła. Potem oczywiście był formalny odbiór prac przez administrację, uściski dłoni, ordery, marsze okolicznościowe, składanie kwiatów, puszczanie gołąbka pokoju i takie tam...
Anyway sierściuch był swój człek i mimo wszystko, że te gamonie się opier*alały po całości, chciał ich pożegnać staropolskim armijnym zwyczajem. Młody do monopolu poleciał. Nafty dużo nakupił.
Było to w godzinach pracy więc impreza ze względu na jej charakter miała się odbyć w węźle cieplnym. Sierściuch mówi do mnie:
Foto: Łukasz Myca
Poseł Hanna Gronkiewicz-Waltz:
Nie rozumiem, czym jest Unia Europejska. Nie rozumiecie państwo. Musicie iść do szkoły, bo od Unii Europejskiej chcecie tylko kasy. Nawiasem mówiąc, tej kasy też nie umiecie porządnie brać.
A teraz przechodzimy do głównego punktu programu - Lepperiady.
Na początek - dialogi na cztery nogi.
Wicemarszałek Andrzej Lepper:
Ale proszę nie prowadzić polemiki z ław poselskich, a pan, panie prezesie, niech nie będzie nadwrażliwy.
Prezes NBP Leszek Balcerowicz:
- Czemu to, że przed momentem skręciła nogę, noga okropnie spuchła a Ona kwalifikuje się już tylko na pogotowie, to nie jest ABSOLUTNIE ŻADEN powód żebyśmy dzisiaj nie poszli na kurs tańca, za którym Ona przepada a którego ja nie znoszę ( i ona o tym wie).
* * * * *
- Dlaczego po obejściu całej galerii i powrocie do pierwszego punktu ze słodkim "Od początku wiedziałam, że ten sweter będzie najlepszy" nie wolno się denerwować ?
* * * * *
- Dlaczego krem pod oczy, na noc, dla cery suchej, acz ze skłonnościami do przetłuszczania, z witaminami, ale bez czegośtam to rzecz tak oczywista, że "Idź kup mi krem"?
Bush ma nowy slogan wyborczy. Brzmi on "Reformator z rezultatami". Myślę, że jest sporym postępem w stosunku do poprzedniego: "Głupek z kontaktami". - David Letterman
* * *
George W. Bush wniósł sporo biblijnej metaforyczności. Powiedział, że u Jezusa też było 20 brakujących lat i nigdy nie zabierał się za pracę, której nie mógł sobie załatwić przez ojca. - Jay Leno
* * *
- Dzięki czemu wygląda pan na tak młodego i wypoczętego?
Dziur z pewnością nie zabraknie ale ciekawe co tym razem nie wypali? Pewnie się w sejmie pokłócą jaki gatunek drzew jest słuszniejszy...
Korespondent Pepponienko z agencji TASS donosi:
W 2008 roku wszystkie rosyjskie szkoły mają być podłączone do Internetu. I dobrze, co będzie dziatwa kasę na pornole wydawała...
Albańscy uczeni skontruowali radar, który bezbłędnie odróżnia własne samoloty od cudzych. Pic polega na tym, że w Albanii nie mają własnych.
Nauka i życie
Istotnie, Chart jest drugim najszybciej przyśpieszającym zwierzęciem na ziemi. Pierwszym jest gepard... ale są trochę strachliwe.
* * * * *
... A najpierw odrobinę kultury. Pracując na układem kierowniczym nowej MX5 mózgowcy z mazdy zastosowali zasady "Jinba Ittai" po japońsku "koń i jeździec w idealnej harmonii”. Brzmi to trochę jak kucający kociak i ukryty hipcio ale tylko do czasu gdy wsiądziemy za kierownicę - Hammond recenzując Mazde MX5
* * * * *
Hammond: Zastosuje metodę "Beati Dogu” – Pobici Piesu. Japońska nazwa antycznej sztuki jazdy po psim torze szybciej od psa.
TO SIĘ MA W GENACH
Kolega mi opowiadał, jak to jego nowo poznana "koleżanka" nie chciała uprawiać bezpiecznego sexu, argumentując ten fakt tym, iż ona i tak nie może mieć dzieci.
No to kolega się pyta, czy się badała, czy cyganka jej powiedziała? Ona mu ta to, że to u niej w rodzinie to dziedziczne!
Kumpel zamarł na chwile, ale wykrztusił z siebie:
- Ale jak by Twoja matka nie mogła mieć dzieci, to by Ciebie nie było...
Chwila zadumy jego nowej lubej, i po chwili:
Głęboka noc. Długi dzwonek do drzwi:
- Kto tam?
- Policja.
- A nikogo w domu nie ma!
- A kto odpowiada?
- Nikt nie odpowiada. Pewnie się przesłyszeliście!
- A światło dlaczego się pali?
- Już gaszę.
by mariusz08
* * * * *
Przez korytarz w samolocie idzie pilot ze spadochronem na plecach. Jedna z pasażerek:- Przepraszam co się stało?
"Jeśli coś spadnie to mnie dogoń i oddaj"
Pewnego dnia mała Ola była z mamą na zakupach. Jako, że dzień był piękny, a brzdąca jak zwykle rozpierała energia, skakała sobie radośnie jak piłeczka. Jakaś pani pyta ją:
- A co ty tak skaczesz, kochanie?
Na co młoda:
- A bo ja się bardzo cieszę.
- A z czego tak się cieszysz?- drąży pani.
Co prawda pogubiliśmy się co było komedią, a co debatą, ale i tak udało nam się wyłapać co lepsze komentarze. Oto one:
Poseł opozycji:
"A może prezydentowa też była kobietą?"
* * * * *
Roman Giertych:
"Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Was nie zdradzi"
* * * * *
Poseł niezrzeszony:
"Bocian, Bocian! Jeżeli on ma ptasią grypę, to my też możemy..."
* * * * *
Donald Tusk:Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom o nie wypaczonej psychice odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
PTAK A NIELOT
Działo się to u babci jak byłem na tyle mały i głupiutki, żeby nie móc zrozumieć że kury nie latają jak "normalne" ptaszki. Wiec przejąłem inicjatywę we własne ręce. Jako obiekt szkoleń wybrałem te lekko wiekowe starsze kurki, które mogłem z łatwością schwytać. Następnie zgodnie z powiedzeniem, że praktyka czyni mistrzem rozpocząłem kurs latania pospolitych kur wioskowych. Pomyślałem sobie, że te kurki jakieś takie mało aktywne i przebojowe są, tak wiec postanowiłem najpierw je rozkręcić podtapiając je w brytfance zimnej wody. Kiedy taka kura w swoim oburzeniu zaczęła pawać energią brałem ją na stryszek (jakieś 10 metra nad ziemią), a potem próbowałem jej uświadomić, że w końcu jest ptaszkiem. Na dodatek motywowałem je tym, że prosto pod stryszkiem była gnojówka (wiecie takie duże na środku podwórka u babci i śmierdzi jak diabli), którą te kurki musiały omijać podczas lotu.
Zmysły, dr Bojarczyk:
Ćwiczenia Ogólnej uprawy roli i roślin, wszyscy zaczytani w notatki z poprzednich ćwiczeń, po czym dr Bojarczyk mówi:
- Drodzy studenci, otwórzcie swoje umysły na nową wiedzę...
Chwila ciszy na sali i po minucie... dr wziął głęboki wdech nosem i rzekł:
- O sianem zapachniało...
Politologia, logika, dr S.:
Dzieci, idźcie spać, bo goście chcą iść do domu!
* * * * *
Ja nic nie mówię tylko patrzę na zegarek.
Mój chłop natomiast wypuszcza psa z sypialni, stwierdzając, że przed snem zawsze go wypuszczamy.
* * * * *
Jutro wyjeżdżamy i musimy iść wcześniej spać.
* * * * *
Mój wujek, gdy miał już dosyć przedłużających się "wizytacji", szedł do łazienki i po chwili z niej wychodził w piżamie. Widocznie zapraszał tylko ludzi inteligentnych, bo zawsze chwytali aluzje.
Z archiwów JM |
|