Nie bądź-że człeku
Nie bądź-że człeku ciemny zaprzaniec
I ratuj ludzi w domach i w mieście
- nim cię zamkniemy w naszym areszcie -
Załóż na gębę swoją kaganiec
Przez maskę lepiej się też oddycha
Chociaż wirusów żadnych nie łapie
To się aresztu też nie dochrapiesz
A jak cię covid złapie, to kicha
Nie wiemy jeszcze jak dziurę w tyłku
Zatkać, by covid nie wszedł tamtędy
- bo te 'covidy' to straszne 'mędy' -
Mogą tą dziurką wleźć bez wysiłku
To także problem nam wielki sprawia
Że jak to sprawdzać? Tak na ulicy?
Może Pan/Pani dziurki użyczy?
Co wtedy? Covid czy ...pornografia!
Nie bądź-że człeku ciemny zaprzaniec
I ratuj ludzi w domach i w mieście
- nim cię zamkniemy w naszym areszcie -
Załóż na gębę swoją kaganiec
Przez maskę lepiej się też oddycha
Chociaż wirusów żadnych nie łapie
To się aresztu też nie dochrapiesz
A jak cię covid złapie, to kicha
Nie wiemy jeszcze jak dziurę w tyłku
Zatkać, by covid nie wszedł tamtędy
- bo te 'covidy' to straszne 'mędy' -
Mogą tą dziurką wleźć bez wysiłku
To także problem nam wielki sprawia
Że jak to sprawdzać? Tak na ulicy?
Może Pan/Pani dziurki użyczy?
Co wtedy? Covid czy ...pornografia!
--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!