Ktoś się w to bawił?

Kiedyś był sobie RemixOS - ponoć najlepiej przystosowany, ale zamknęli projekt, chodzą słuchy, że google maczało w tym palce.
Czy ktoś inny jeszcze tworzy taki system?

A ciekawi mnie, czy na słabym laptopie dałoby się normalnie używać androida? Teoretycznie chyba powinno, w końcu to ma radzi sobie na telefonach...

A na przyklad dla młodszego dzieciaka do zabawy, czy do telekonferencji z nauczycielką - powinno wystarczyć

Najprostsze rozwiązanie - Android-x86

:wisz-nu "Teoretycznie chyba powinno, w końcu to ma radzi sobie na telefonach..."

Obecnie telefony wcale nie są słabe (bo mają sporo sprzętowych "dopalaczy"), a do tego całkiem energooszczędne. Wystarczy zobaczyć na japcokowy procek M1, który wyrósł z ich doświadczeń z telefonowymi "protoplastusiami" z serii Axx.

Androidowa aplikacja mniej więcej zżera 2-3 razy więcej CPU i 4-6 razy więcej RAMu (pomiary robił kiedyś znajomy androidowiec z pracy) niż jej natywny odpowiednik.

Panie, a po co to komu?

Sprawdź sobie CloudReady czyli przerobienie go na chromebooka. Do takich zastosowań wystarczy, interface prawie taki sam, a wymagania żadne. Androidowych apek nie zainstalujesz ale w repo są debianowe.

Nie napisałem. Jeszcze żadnego takiego słabego laptopa nie mam, dziecka w wieku szkolnym tez nie. Po prostu wymyślam teoretycznie rozwiązanie jeszcze nie istniejącego problemu.

Na stacjonarce mam Noxa postawionego (a sprzęt już zabytkowy, procek i3 z tych najstarszych) i całkiem ładnie to śmiga, więc przyszło mi do głowy, że andek postawiony normalnie, nie jako wirtualka, powinien chodzić jeszcze lepiej.

:djbanan Cloudready? a co z ChromiumOS? (edit: aha, to w zasadzie to samo)
Z resztą chyba lepiej by było postawić pełny ChromeOS, on już obsługuje apki androidowe.

:wisz-nu Możesz próbować przez recovery
https://beebom.com/how-install-chrome-os-on-pc/ ale jak dla mnie chodzi to takse

:wisz-nu MNoszna tylko .. po co? Węszę potężne kłopoty z kompatybilnością sterowników. Jeśli chodzi o reanimację starego sprzętu to postawiłbym coś super lekkiego - np Q4OS bazujący na Debianie, z super lekkim okienkowym interfejsem. Twierdzą, że wystarczy 128 Mb RAM i 300MHz procesora.

:gregor40 no to żeś mnie teraz kompletnie zaskoczył tym q4os, w życiu o tym nie słyszałem. A pewnie jeszcze by się znalazł gdzies w piwnicy komputer spełniający minimalne wymagania

Peppermint, jakies Lubuntu albo Arch i bydzie

Próbowałem, na inspironie 2w1 andek x86 działał lepiej od emulatorów czy andka na vm, ale jesli naprawdę nie jest potrzebna jakaś aplikacja tylko na androida nie ma to większego sensu (apki androidowe są projektowane pod mały ekran dotykowy i accelerometr, albo pod android tv), a do ratowania użyteczności starego lapka lepszy będzie GNU/Linux z lekkim środowiskiem graficznym.

Miałem tego x86, testowałem na intelu Atom (1 generacja).
Niestety były spore kłopoty ze sterownikami, więc odpuściłem.
To było z 5 lat temu (albo i dalej).