Jestem elektrykiem. Dochody spadły. Odmówiłem roboty, bo boje się Covida. Mogę sobie odliczyć zusa za kwiecień i jeszcze dostać ochłap. Tymczasem znajomy do mnie zadzwonił. Kabel 240 mu ujebali, trzeba jechać, wymienić kawałek do trafo.
I teraz tak: albo żyje za darmo z garnuszka nas wszystkich, albo robię robotę za więcej niż 15kzł i socjal ma mnie w dupie. Nie zarobię wiele, w zasadzie to 15 będzie kosztem materiału a mi wpadnie tyle, co bym nie płacił zusa i otrzymał te... Zapomogę :P
Suma:
Lepiej zostać w domu.
Morał:
Tarcza z takimi obostrzeniami zabija gospodarkę. Jak?
Przedsiębiorcy to silnik gospodarki. Dać im paliwa, dźwignią ciężar pod górkę .
Ta tarcza dla mnie to raczej betonowe buty
I teraz tak: albo żyje za darmo z garnuszka nas wszystkich, albo robię robotę za więcej niż 15kzł i socjal ma mnie w dupie. Nie zarobię wiele, w zasadzie to 15 będzie kosztem materiału a mi wpadnie tyle, co bym nie płacił zusa i otrzymał te... Zapomogę :P
Suma:
Lepiej zostać w domu.
Morał:
Tarcza z takimi obostrzeniami zabija gospodarkę. Jak?
Przedsiębiorcy to silnik gospodarki. Dać im paliwa, dźwignią ciężar pod górkę .
Ta tarcza dla mnie to raczej betonowe buty
Ostatnio edytowany:
2020-04-06 00:03:46