Próbowałem się za te filmy zabrać, ale jakoś miałem opory.
Pierwszy po trailerze wyglądał na sf robione po taniości, drugi, na jakiś sf o sekcie... no nie wyglądało to zachęcająco.
A jednak polecam, jak ktoś lubi zakręcone filmy o wariactwach czasoprzestrzennych.
Zaznaczam, że w obu akcja idzie niespiesznie, ale wciąga, zwłaszcza ten drugi.
Pierwszy film wydaje się prosty, do kumpla przyjeżdża kumpel, żeby zrobić mu tydzień odwyku. Ale nic nie idzie normalnie, co chwila znajduje jakieś dziwne wiadomości, nagrania i zaczyna go ta zagadka intrygować.
A drugi jest bardziej skomplikowany. Niby nie ma koniecznosci oglądania tego pierwszego, ale warto, żeby lepiej wychwycić co się dzieje. Zaczyna się tak, że dwóch braci, którzy mają gówniane życie, dziesięć lat wcześniej wyrwało się z objęć sekty. Ale okazuje się, ze oni mają zupełnie inne wspomnienia ze spędzonego tam czasu i młodszy tęskni. Przyjeżdżają więc na jeden dzień, żeby stawić czoła wspomnieniom, zobaczyć tych ludzi, zrozumieć siebie. I też zaczyna ich coraz bardziej intrygować - o co chodzi. zwłaszcza, że tamci ludzie przez dekadę się praktycznie nie zestarzeli...
Pierwszy po trailerze wyglądał na sf robione po taniości, drugi, na jakiś sf o sekcie... no nie wyglądało to zachęcająco.
A jednak polecam, jak ktoś lubi zakręcone filmy o wariactwach czasoprzestrzennych.
Zaznaczam, że w obu akcja idzie niespiesznie, ale wciąga, zwłaszcza ten drugi.
Pierwszy film wydaje się prosty, do kumpla przyjeżdża kumpel, żeby zrobić mu tydzień odwyku. Ale nic nie idzie normalnie, co chwila znajduje jakieś dziwne wiadomości, nagrania i zaczyna go ta zagadka intrygować.
A drugi jest bardziej skomplikowany. Niby nie ma koniecznosci oglądania tego pierwszego, ale warto, żeby lepiej wychwycić co się dzieje. Zaczyna się tak, że dwóch braci, którzy mają gówniane życie, dziesięć lat wcześniej wyrwało się z objęć sekty. Ale okazuje się, ze oni mają zupełnie inne wspomnienia ze spędzonego tam czasu i młodszy tęskni. Przyjeżdżają więc na jeden dzień, żeby stawić czoła wspomnieniom, zobaczyć tych ludzi, zrozumieć siebie. I też zaczyna ich coraz bardziej intrygować - o co chodzi. zwłaszcza, że tamci ludzie przez dekadę się praktycznie nie zestarzeli...
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.
