< > wszystkie blogi

Świat według Bullteriera

Blog poprawny niepolitycznie

Kryzysowo, ale po bandzie

1 March 2009
Rozmowa na izbie przyjęć: - widziałeś tę laskę co ją przywieźli z obitym ryjem? - Ryjannę? Kazimierz Marcinkiewicz przygotowuje się do cyklu wykładów "Jak zjeść ciastko i mieć ciastko" jako wstęp do przedmiotu "jak zjeść ciastko, mieć ciastko i uchodzić za ciacho". Ale nie ma się co śmiać z Kazia. Przyjechał do naszego kraju z gotowym rozwiązaniem na czas kryzysu. Chodzi oczywiście o kryzys wieku średniego. Ten kryzys jest zupełnie nielogiczny. Bo jak normalnemu człowiekowi wytłumaczyć, że im ma więcej opcji tym bardziej beznadziejna jest sytuacja. Ja też kiedyś zainwestowałem w kontrakt terminowy. Interes był pewny, ale koń na ostatniej prostej złamał nogę. Tylko, że ja to młody i głupi byłem, nie to co menedżerowie... - Dlaczego ekonomiści używają takiego trudnego języka? - Po to aby mogli odróżnić grypsujących od frajerów. W ramach promocji pięć wybranych numerów mój bank wyciął mi już dwa. Z zapartym tchem czekam na następne. A tak w ogóle to kryzys nie jest taki zły. Jak by cały czas była hossa to byśmy coraz więcej pracowali i mieli zawały przed czterdziestką. A tak to szlag trafi tylko tych co mają kredyty w walucie. Rok 2040 - dwóch głodnych, nędznie ubranych emerytów przelicza swoją wypłatę. W pewnym momencie ten w spodniach w kratkę mówi do tego w meloniku: - Co, Aegon? Klawo jako cholera! Premierowi urodził się wnuk. Ciekawe czy za 40 lat wypomną mu że miał dziadka w PO? Pewien haker trafił do więzienia. Po dwóch dniach odkrył że w protokole SOAP jest bardzo niebezpieczny backdoor. - Kobieta, która dłużej wytrzyma bez telefonu niż bez seksu? - Nimfomanka
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi