< > wszystkie blogi

To o Co Tak Naprawdę Chodzi?

Mój Absurdalny Punkt Widzenia

Gdzie Jest To Globalne Ocieplenie?!

1 February 2010

                  Po wczorajszej imprezie zakrapianej Coca-Colą i sokiem pomarańczowym obudziłem się z tak zwanym symptomem dnia następnego. Leżąc w łóżku rozmyślałem o swojej głupocie i o ograniczonej asertywności względem ludzi mówiących: "Ze mną nie wypijesz?!" Po mentalnym spoliczkowaniu swojej nieogolonej twarzy podszedłem do okna, by zobaczyć co tam słychać na świecie [takie okno na świat]. Po odsłonięciu żaluzji światłość i iluminacja, której doznałem była tak wielka, że nawet po zmrużeniu oczu nie mogłem niczego dostrzec. Gdy otrząsnąłem się z tego uczucia założyłem okulary i spojrzałem na świat… Co widzę? Śnieg, śnieg, śnieg i zgadnijcie co jeszcze? Śnieg…


                I to nie byle jaki śnieg, tylko zalegające kupy białego, pięciometrowego gówna. Patrzę na tą zaspę, a ona na mnie. Uśmiecham się do niej, a ona puszcza do mnie oczko. Myślę: Oj, zła schiza, idę spać… ale kiedyś trzeba się obudzić. Nie tyle co obudzić, lecz także wyjść z domu. I w tym momencie zaczyna się problem. Minus 20, śnieg po kolana, wkurzeni kierowcy, lodowisko na chodniku i wiatr wiejący zawsze w przeciwną stronę obranego przez ciebie kierunku. Niee, nie może wiać ci w plecy, musi prosto w twarz poniżając twoją godność. Co okazuje się dalej? Autobusy nie kursują, a Internet i telewizja nie działa… Słodkoo.
                Zero frustracji i zdenerwowania, ale pytam się: Gdzie jest to globalne ocieplenie?! Nie lubię zimy… a perspektywa przedstawiana przez 'ludzi od klimatu', że za kilka lat będę w zimę popierniczał w krótkich spodenkach jest wyjątkowo obiecująca. Ze zniecierpliwieniem czekałem więc na wieści o roztapiających się lodowcach, lecz gdy patrzę przez okno to bliżej nam do epoki lodowcowej. Zatem moim kolejnym pytaniem jest: Kto nas posuwa w tylną część ciała?!
                Dlaczego mamy płacić krocie za benzynę? Czy COrzeczywiście podgrzewa naszą atmosferę? Dlaczego mam zmieniać żarówki na energooszczędne? Dlaczego moim kolejnym samochodem ma być hybryda na gaz i prąd? Dlaczego ktoś mi wmawia, że to moja wina, iż klimat się zmienia? Dlaczego mam płacić większe podatki skoro mam widlastą szóstkę i lubię zapierdalać?!
 
http://www.youtube.com/watch?v=bdcKkc1z7lM
                Skoro i tak klimat zmierza w kierunku zimna niż ciepła?! Pseudoekolodzy i inni dofinansowani ogromnymi pieniędzmi oszuści  próbują wmówić nam, że to nasza wina! Bijmy się w piersi i przepraszajmy naszą ziemię za to co jej zrobiliśmy…
                A wiecie co ja zrobię? Nie przeproszę, teraz będę używał 99 vat’owych żarówek! Moim pierwszym samochodem będzie jakieś paliwożerne monstrum. Nigdy nie będę modnym "zielonym", który jada ekologiczną żywność, chodzi w eko-ubraniach, idzie na zakupy ze swoją eko-torbą  i jeździ swoją eko-toyotą prius. Klimat i ogólnie całość jego przemian, metamorfoz, zmian i transformacji mnie nie obchodzi. Chcę wiedzieć tylko czy jutro mam założyć kurtkę, czy mogę wyjść w krótkich spodenkach. Reszta wisi mi i powiewa. Nie jestem fanem teorii spiskowych, ale coś mi tu śmierdzi…
http://www.youtube.com/watch?v=iznlt7Mk9u0&feature=player_embedded









P.S. Życzę Wam i sobie jak najszybszego roztopienia śniegów, przełamania lodów i ustąpienia mrozów. Pzdr.

Rozmowa z sorem, który jest zaskoczony naszą obecnością w szkole (mieliśmy jechać do teatru):
-Dlaczego nie jesteście w teatrze?!
-Bo śnieg...
 

Ogólnie to tyle mam do powiedzenia:
http://www.joemonster.org/p/315556/size/oryg                                                                            
  
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi